W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Raz tylko na żywo widziałem takie ściganie parę lat temu. Nie przekonał mnie ten rodzaj ścigania:(
Przekonał, nie przekonał ważne, że z braku laku dobry kit XD Miałem okazję kilka razy oglądać takie zawody w Sanoku i muszę powiedzieć, że jest MOC.
Herbatka z prądem w termosie i trzy godziny leciały jak studencki kwadrans ;p W 2008 mielibyśmy brązowy medal w drużynie za sprawą ś.p. Grześka Knappa ... zabrakło 1 punktu, reszta się nie popisała.
