Z powodu złych warunków pogodowych panujących na Łotwie, chęć przełożenie inauguracyjnego meczu z gdańskim Renault Zdunek Wybrzeże wyrazili działacze karminowo-białych. W Dynerburgu w ostatnich dniach doszło bowiem do intensywnych opadów śniegu i niestety nie zanosi się na poprawę pogody w najbliższych dniach.
Takim obrotem sprawy rozczarowany jest jeden z zawodników łotewskiego Lokomotivu - Justin Sedgmen, który właśnie tego dnia miał zadebiutować w polskiej lidze żużlowej. Nowy nabytek Nikołaja Kokina ma nadzieję, na to, że w najbliższych dniach warunki atmosferyczne się polepszą i spotkanie będzie mogło się odbyć - Biorąc pod uwagę położenie geograficzne klubu, nie dziwi mnie fakt, że mamy taką pogodę. Mam nadzieję, że aura się poprawi i nie będziemy musieli przekładać pierwszego spotkania w tym sezonie, bo byłby to wstyd - powiedział "Sedgy", po czym dodał - Podobnie, jak wszystkie kluby i zawodnicy chcemy zacząć już działać i nie mieć zaległości w stosunku to innych klubów. Ten mecz z gdańskim klubem to dobra okazja, aby dobrze rozpocząć sezon. Wiem , że chłopaki nie mogą się już doczekać, kiedy taśma pójdzie już w górę.
Tak obecnie przedstawia się stan toru u naszych wschodnich sąsiadów:
Źródło: www.lokomotive.lv