Podczas inauguracyjnej rundy Speedway Best Pairs, bajki dzieciom na
MotoArenie czytać będzie jeden z uczestników sobotnich zawodów -
Grigorij Łaguta. Rosjanin zdradza także swoje najnowsze plany
biznesowe.
Żużlowiec chciałby otworzyć sieć "żużlowych przedszkoli" - To projekt międzynarodowy, o którym myślałem od dawna - przyznaje Grisza. Chciałbym, żeby nasze placówki "Różowy Króliczek" zostały otwarte w Polsce, Rosji oraz na Łotwie. Bardzo lubię dzieci, mam z nimi dobry kontakt- jest z nimi zawsze mnóstwo śmiechu i dobrej
zabawy. Chciałbym dawać i zaszczepiać w nich bakcyla motorowego już od najmłodszych lat. Mam dużo pomysłów na rozwój tego projektu i myślę, że odnajdę się w nim bardzo dobrze. To mój plan na teraz i
na działalność po zakończeniu kariery.
W sobotę, 2 kwietnia, starszy z braci Łagutów w przerwach między biegami, będzie czytał bajki najmłodszym kibicom na stadionie. - Tak, to prawda - będę czytał najmłodszym moje ulubione lektury z
dzieciństwa. Zawsze uwielbiałem historię Czerwonego Kapturka, można się z niej wiele nauczyć.
Pierwsze wspólne czytanie z Griszą nastąpi już dziś na torze kartingowym Awix Arena w Toruniu, jako przedsmak jutrzejszych zawodów Speedway Best Pairs na MotoArenie.