Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Sebastian Niedźwiedź: Nie jestem zadowolony
 20.04.2016 15:12
We wtorkowe popołudnie na stadionie im. Floriana Kapały w Rawiczu odbył się test-mecz w którym udział wzięły reprezentacje Polski oraz Czech.

Sebastian Niedźwiedź na swoim koncie zapisał 11 punktów, jednak po turnieju nie był zadowolony ze swojego występu - Nie jestem zadowolony, popełniłem kilka błędów które zadecydowały o dalszym wyniku. Twierdzę, że mogło być znacznie lepiej.

 

W 13 gonitwie dnia zawodnikowi reprezentującemu barwy drużyny z Zielonej Góry zdefektował motocykl, a Sebastian Niedźwiedź nie zdążył na czas podjechać pod taśmę. Zawody miały charakter treningowy, a sędzia uznał, że powtórka biegu odbędzie się w pełnej obsadzie - W 13 biegu była dość dziwna sytuacja. Sędzia mnie w nim nie wykluczył. Zdefektował mi motocykl, mechanicy podstawili mi kolejny i mogłem uczestniczyć w powtórce.

 

Wtorkowe zawody miały charakter treningowy, zawodnikowi który dotknął taśmy nie groziło wykluczenie a młodzieżowiec startował 20 metrów za resztą przeciwników. Podczas zawodów w Rawiczu w biegu dziewiętnastym taśmy dotknął Bartosz Smektała, który wspólnie z Sebastianem Niedźwiedziem po zawodach żartowali sobie z całej sytuacji.

 

- W 19 biegu Sebastian Niedźwiedź czuł oddech na plechach Bartka Smektały, jeszcze jedno okrążenie i bym Cię miał ? stwierdził z uśmiechem Bartosz Smektała.

 

- Bartek Smektała kradnie starty. Liczyłem na niego, że wystartujemy fair play, a po prostu kolega chciał ukraść start ? ripostował Sebastian Niedźwiedź.

 

- Ty się ruszyłeś a ja  zerwałem taśmę ? stwierdził ostatecznie młodzieżowiec Fogo Unii Leszno.

 

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra w drugiej kolejce PGE Ekstraligi walczył o ligowe punkty w wyjazdowym spotkaniu z Get Well Toruń. Młodzieżowiec zielonogórskiej drużyny na MotoArenie mógł zaprezentować się kibicom jedynie dwa razy, a na swoim koncie zgromadził zaledwie jedno oczko i bonus. Zielonogórzanie w trzeciej kolejce rozgrywek ligowych zmierzą się na własnym obiekcie z drużyną z Rybnika - W wyjazdowym spotkaniu do Torunia popełniłem kilka błędów, które decydowały o wszystkim. Było to dla mnie drugi występ na MotoArenie, także myślę, że kolejny występ będzie znacznie lepszy. Czuję niedosyt , nie wychodziło mi praktycznie nic. Trzeba o tym meczu jak najszybciej zapomnieć. W meczu z Rybnikiem powinno być znaczenie lepiej niż w Toruniu ? podsumował Sebastian Niedźwiedź.

Dominika Bajer (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (1)
9 lat temu
Konto usunięte
To co? Bartek S. trenował jak kraść starty,hihi???
;))))
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com