Zbigniew Fiderewicz (zastępca Prezydenta Torunia): Trudno sobie wyobrazić żeby zawody pucharu świata w kategorii 125 i 250 cc odbyły się w innym mieście niż w Toruniu i na innym stadionie niż MotoArena. Ikona toruńskiego żużla Jan Ząbik jest tą osobą która spowodowała, że Puchar Świata zawitał do Torunia. W dniach 6-7 mają w Polsce po raz pierwszy będziemy mogli gościć tą imprezę. Sezon żużlowy rozkręca się na dobre i myślę, że są to najlepsze warunki biorąc pod uwagę to co się dzieje za oknami. Wchodzimy w cykl imprez międzynarodowych. Jutro seniorzy zaczynają start w cyklu Grand Prix, a za tydzień właśnie najmłodsi zawodnicy. Tak jak organizatorzy przewidzieli w zawodach pucharu świata weźmie udział 7 reprezentacji. Będą to reprezentacje z krajów gdzie żużel jest najbardziej popularny. W zawodach weźmie udział sześciu reprezentantów Polski w tym dwóch zawodników z Torunia ? Marcin Turowski i Denis Zieliński. Denis Zieliński będzie startował w dwóch kategoriach , natomiast Marcin Turowski w kategorii 250. Wydaje mi się, że te zawody w których wystartują młodzi zawodnicy dostarczą wielu emocji i mam nadzieję, że na trybunach zasiądą nie tylko kibice czarnego sportu, ale także rodziny zawodników i goście zza granicy. Tak jak już wcześniej wspominałem zawody są dwudniowe i liczymy na to, że poziom sportowy będzie wysoki. Takie zawody są przedsionkiem do kariery seniorskiej. Umiejętności które zdobędą młodzi zawodnicy w takich zawodach będą przydatne i wykorzystane w dalszej karierze. Takie zawody nie mogłyby się odbyć w Toruniu bez wsparcia miasta. Miasto wsparło to przedsięwzięcie kwotą 30 tysięcy złoty. Cieszy mnie fakt, że MotoArena cieszy się taką popularnością i jest wykorzystywana głównie do celów żużlowych.
Jan Ząbik: Jeżeli chodzi o same kategorie 125 i 250 to one są specjalnie dopasowane do wieku. Zawodnicy w wieku 13-16 jeżdżą w kategorii 125. Zawodnicy w wieku 13-17 mogą startować w kategorii 250. Marcin Turowski będzie startował w kategorii 250 i jest to Long Track, czyli silnik z biegiem, przy odpowiednich przełożeniach Ci młodzi zawodnicy mogą jeździć szybciej niż Ci starsi. Nasz tor nie należy do najdłuższych, ale jak byliśmy np. we Francji to tam można osiągnąć nawet prędkość do 120km/h. Serdecznie zapraszam na te zawody, kibice będą mogli się przekonać jakie to są fajne zawody. Ci młodzi ludzie bardzo poważnie podchodzą do tego sportu i dościgania. Nie robią sobie krzywdy i szanują siebie nawzajem. Zawodnicy przyjeżdżają z całymi rodzinami, podczas zawodów każdy sobie pomaga. Chodzi przede wszystkim o to żeby w Toruniu odbyły się fajne zawody, które są przedsionkiem do prawdziwego żużla. Impreza została zorganizowana przy pomocy Urzędu Miasta i dzięki temu wszyscy zainteresowani będą mogli wejść na stadion za darmo. We Francji jeździła jeszcze Australia, ale tutaj niestety nie dojadą. W reprezentacji Australii jest jeden chłopak, który stylem przypomina Leigh Adamsa. Zawodnicy ze Szwecji, Danii, Niemiec, Czech czy Rosji wywodzą się z takich zawodów jak te. Na zawody wybrałem zawodników którzy radzą sobie najlepiej w kategorii 125 i 250. Jest w Polsce paru chłopaków którzy radzą sobie dobrze i jest na czym oko zawiesić. Dzięki zaangażowaniu wielu ludzi mogliśmy zamówić sprzęt, cześć sprzętu wypożyczyliśmy. Pomaga nam także Urząd Marszałkowski, więc jeszcze raz chciałbym im bardzo podziękować za wsparcie. Zawodnicy zaczynają od jazdy na motocyklach o pojemności 125 i 250, a później przesiadaj się na motocykle o pojemności 500. W każdym sporcie jest swego rodzaju piramida. Jasne jest to, że nie wszyscy będą starować w cyklu Grand Prix i zdobywać tytuły mistrzów świata, ale to jest swojego rodzaju inkubatorem, który może wychować przyszłych mistrzów.
Stanisław Leszczyński (prezes Stali Toruń): Chciałbym podziękować za wsparcie ze strony władz miasta, bo jest ono bardzo duże dla naszego stowarzyszenia. Dużo przy organizacji pomagała nam firma OneSport, która organizuje zawody SEC. Pomaga nam również wielu nieco mniejszych sponsorów. Chciałbym podziękować również Janowi Ząbikowi, który jest osobą wiodąca. Mini żużel w Polsce toczy się mniej więcej od 15 lat w różnych rozgrywkach i tych sukcesów nie było. Sukcesy na arenie między narodowej pojawiły się wtedy kiedy pojawił się mini żużel w Toruniu, wtedy kiedy Jan Ząbik zaangażował się w mini żużel. Efektem tego jest to, że zawodnicy z Torunia zaczęli jeździć coraz lepiej i w Toruniu zostaną rozegrane te zawody. Można powiedzieć, że PZM-ot przydzielił nam te zawody dzięki zasługą Jan Ząbika.
Marcin Turowski: Zacząłem jeździć mniej więcej trzy lata temu.. Po roku spotkałem Jana Ząbika i zapytałem czy mogę wrócić na tor, a trener się zgodził. Pojechałem na mistrzostwa, ale tor był koszmarny, zaczęło padać i było błoto, ale udało mi wywalczyć trzecie miejsce. Trochę tytułów pozdobywałem także w Polsce. Zacząłem jeździć również do Francji na mistrzostwa świata , zająłem tam piąte miejsce. W zeszłym roku zdobyłem mistrzostwo Europy w kategorii 125 cc. Chciałbym podziękować Janowi Ząbikowki dzięki któremu zacząłem jeździć i Karolowi. Pomaga mi również tata. W mistrzostwach które odbędą się w Toruniu chciałbym się pokazać z jak najlepszej strony i mam nadzieję, że jakiś tytuł uda mi się zdobyć.