W niedzielne popołudnie na torze w Poznaniu odbył się mecz pomiędzy zespołem Betard Sparty Wrocław a ekipą Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra. Na pomeczowej konferencji pojawili się trenerzy obu zespołów, a także zawodnicy: Tai Woffinden i Patryk Dudek.
Marek Cieślak (trener Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra): Jedna drużyna i druga bardzo potrzebowały dzisiaj tych punktów. Tym bardziej, że tutaj wchodził w grę punkt bonusowy. My ostatnie dwa mecze przegraliśmy właśnie takim samym stosunkiem, jak dzisiaj wygraliśmy. Myślałam przed meczem, jak tą tendencję odwrócić i na szczęście dzisiaj wygraliśmy 44:46. Bardzo się z tego zwycięstwa wszyscy cieszymy. Dziękuję moim zawodnikom za postawę, jaką dzisiaj zaprezentowali. Gospodarze robili, co mogli, ale są osłabieni brakiem Maksa Drabika. Nie zapominajmy jednak, że my też jedziemy w niepełnym składzie. Dziękuję za dobrze przygotowany tor i ogólnie za całą imprezę. Było dzisiaj przyjemnie.
Patryk Dudek (zawodnik Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra): Na pewno cieszy nas wygrana w tych zawodach, bo był to bardzo ważny mecz w kontekście walki o fazę play-off. Ze swojej postawy, jak i całej drużyny jestem zadowolony, bo pojechaliśmy dzisiaj bardzo dobrze. Szkoda jednego upadku, który był dość groźny, ale, na szczęście, wszyscy cali i zdrowo z tego wyszli. Super, że wygraliśmy. Jestem naprawdę bardzo zadowolony.
Piotr Baron (menadżer Betard Sparty Wrocław): Gratuluję drużynie z Zielonej Góry. Bardzo doby mecz w ich wykonaniu, świetnie pojechali. Niestety, my przegraliśmy. W początkowej fazie mecz nie układał się dla nas najlepiej, później w miarę się układało, ale gratulacje dla Zielonej Góry.
Tai Woffinden (zawodnik Betard Sparty Wrocław): To był ciężki mecz. Gratulacje dla Zielonej Góry z okazji wygranej w tym spotkaniu. To nie był dla nas najlepszy dzień. Ze swojej postawy nie jestem do końca zadowolony. W swoim pierwszym wyścigu powinienem był zdobyć co najmniej o jeden punkt więcej i wtedy przynajmniej byśmy zremisowali. Jestem tym trochę rozczarowany. Cały zespół pracował dzisiaj bardzo ciężko, ale, niestety, nie odnieśliśmy zwycięstwa.
Natalia Zawodna (za: inf. własna)