Zawodnik miał trenować w Lesznie w środowe popołudnie, jednak niesprzyjające prognozy sprawiły, że Sajfutdinow rozpoczął trening nieco wcześniej niż planował - Chcę jak najwięcej wjeździć się w ten tor, a na popołudnie zapowiadano opady deszczu stąd do Leszna przyjechałem kilka godzin wcześniej niż planowałem.
Rosjanin pomimo tego, że nie znalazł się w awizowanym składzie Fogo Unii Leszno na niedzielny pojedynek przyznaje, że jest gotowy do jazdy w zawodach ligowych - Tak jestem gotowy ? skomentował krótko Sajfutdinow.
Trening Emila Sajfutdinowa obserwował sztab szkoleniowy Fogo Unii Leszno, a w treningowych kółkach Sajfutdinowi towarzyszył Grzegorz Zengota - Ktoś przynajmniej w jednym meczu będzie musiał pauzować ? podsumował Adam Skórnicki.