Pawła Baran (trener Unii Tarnów): Nie do końca było tak, że nie miałem kim dokonywać zmian. Janusz Kołodziej zgłaszał, że jest coraz wolniejszy i coraz gorzej czuje się na torze, podobnie było z Leonem Madsenem. Właśnie z tego powodu nie zobaczyliśmy ich w biegach nominowanych. Rozczarowaniem dla mnie była postawa Mikkela Michelsena oraz Leona Madsena, który jako lider nie powinien pozwolić sobie na takie słabe występy.
Keneth Bjerre (zawodnik Unii Tarnów): Wszyscy wiedzą, że Stal Gorzów jest w tym sezonie bardzo silna, szczególnie na własnym torze. My przyjeżdżając na ten mecz zdawaliśmy sobie z tego sprawę. Jednak udało mi się dwa razy przyjechać przodu, w dwóch biegach dobrze wyszedłem ze staru, lecz w pozostałych już zupełnie nie.
Stanisław Chomski (trener Stali Gorzów): Drużyna z Tarnowa ma trzech wybitnych liderów Kennetha Bjerre, Janusz Kołodziej czy Leona Madsena, który potrafią wygrywać z najlepszymi. Dodatkowo bardzo dobrze pokazał się Piotr Świderski, dzięki któremu 14 wyścig był ozdobą tego meczu. Najbardziej cieszy mnie postawa Michaela, który w tym tygodniu włożył bardzo dużo pracy w przygotowania zarówno tu w Gorzowie jak i w Danii. Naszą siłą jest równo punktujący zespół. Zdobycz punktowa Adriana Cyfera 4+3 także napawa optymizmem.
Michael Jepsen Jensen (zawodnik Stali Gorzów): Dla mnie to był dobry mecz, jestem bardzo zadowolony z mojego indywidualnego wyniku. Dziękuje trenerowi za wiarę we mnie, to dzięki niemu jestem jeszcze w składzie. Przed tym meczem brałem udział w 21 wyścigach i zdobyłem 21 punktów to nie był zadawalający rezultat. Cały czas ciężko pracuję, więc tym bardziej cieszę się z mojej dzisiejszej zdobyczy punktowej.