Oskar Bober(Orzeł Łódź): Na pewno mogłoby być lepiej, ale nie jest źle. Jeżdżę dużo w tym roku, dobrze czuję się na motocyklu i robię przy tym fajny wynik i oby tak dalej. Na razie nie myślimy o finale, bo mamy trochę meczów do odjechania, także skupmy się na tym, a jak dojdzie do finału, to pojedziemy o zwycięstwo, tak jak w każdym innym meczu.
Michał Piosicki(Orzeł Łódź): Ze startami doszedłem do porozumienia. Myślę, że na trasie zrobiłem kilka błędów. W trzecim biegu byłem szybki, ale niewiele mi zabrakło, żebym wyszedł na prowadzenie i przez to straciłem pozycję. Jest coraz lepiej, coraz pewniejsza jazda i myślę, że to będzie owocowało i niedługo będę robił dużo więcej. Myślę, że jak tak będziemy jeździć to uda się nie przegrać do końca sezonu.
Tomasz Gapiński(Orzeł Łódź): Jeszcze nie jestem do końca zadowolony. Tak jak mówiłem wcześniej, wymagam od siebie więcej. Jest jakiś progres, ale nie ma szału. Chcę być jeszcze lepiej dysponowany, jak przyjdą ważniejsze mecze i muszę zrobić wszystko, zeby było lepiej. Zawsze jest presja. Jesteśmy liderem i każdy chce z nami zwyciężać. Presja będzie cały czas, także my sie tego nie boimy i jedziemy dalej.