Pierwszy bieg zakończył się obiecująco dla rybniczan, którzy wygrali 4:2 był to sygnał, że na gorzowskim torze może dojść do ciekawego widowiska.Tak się jednak nie stało. Już bieg juniorski, w którym debiut ekstraligowy zaliczył Rafał Karczmarz zdominowali Stalowcy podwójnie go wygrywając. Pierwsza seria startów zakończyła się wynikiem 16:8 dla gospodarzy.
Feralny bieg piąty w pierwszej odsłonie zakończył się już na pierwszym łuku powodem tego był upadek Przemysława Pawlickiego oraz Rune Holty, bieg został powtórzony w czteroosobowym składzie. W powtórce tego biegu gorzowianie po wyjście ze startu podwójnie prowadzili, jednak rywale nie poddali się i zaczęli odrabiać straty. W wyniku tej rywalizacji doszło do kontaktu miedzy Adrianem Cyferem a Rune Holtą, który zakończył się upadkiem norwega już na początku czwartego okrążenia. Nieatakowany przez nikogo na drugim łuku upadł także Andreas Jonsson. Ostatecznie do mety dojechali dwaj gorzowianie, lecz młodzieżowiec został wykluczony przez sędziego. Ostatecznie bieg ten został zaliczony z wynikiem 3:2 dla gospodarzy. Gonitwa szósta zakończyła się remisem 3:3. Do końca drugiej serii prym wiedli liderzy tabeli wygrywając każdy bieg 5:1. Po dziesiątym wyścigu tabela wyników pokazywała 40:19.
Po przerwie na kosmetykę toru para Max Fricke i Rune Holta wywalczyli biegowe prowadzenie 4:2 pomógł im w tym trochę Michael Jepsen Jensen, który zdefektował na ostatniej pozycji. Nieszczęśliwy dla debiutującego Karczmarza okazał się bieg dwunasty w którym to w odsłonie pierwszej zakończył się upadkiem na pierwszym łuku obu zawodników młodzieżowych: Rafała Karczmarza i Roberta Chmiela. Powtórka odbyła się w pełnej obsadzie jednak dość poważnie wyglądający uślizg zaliczył Karczmarz jakby tego było mało na start biegu, który ponownie został powtórzony w czwórkę, wpadł rozpędzony gorzowski junior zrywając przy tym taśmę, skutkiem tego było wykluczenie go z biegu uzasadnione przekroczeniem czasu dwóch minut. Bieg ten ostatecznie zakończył się wynikiem 3:3. Zmotywowane tym gorzowskim nieszczęściem Rekiny rzuciły się do odrabiania strat i za sprawą pary Grigorij Laguta, Damian Baliński po raz pierwszy i ostatni tego wieczoru odniosły podwójne zwycięstwo 5:1.
Przed biegami nominowanymi wszystko było już jasne, Stal Gorzów wygrała spotkanie a po 13 biegu wynik to 46:31. Biegi nominowane były tylko formalnością pierwszy z nich zakończył się wygraną Stali 4:2, drugi zaś remisem.Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 53:36.
Najlepszymi zawodnikami gości okazali się Rune Holta oraz Max Fricke obaj zdobyli po 8 punktów. Bez wątpienia wpływ na wynik tego spotkania miało wycofanie się z zawodów Andreasa Jonssona, który w pierwszym swoim wyścigu zainkasował 3 punkty, lecz po upadku w wyścigu piątym nie czuł się na siłach aby kontynuować zawody.Była to ogromna strata dla beniaminka. W Stali Gorzów klasycznie najskuteczniejszy był Bartosz Zmarzlik, który już któryś raz w tym sezonie zdobył komplet punktów. Niemalże bezkonkurencyjny był także kapitan żółto-niebieskich Przemysław Pawlicki zdobył on 13 punktów plus bonus.
ROW Rybnik - 36
1. Andreas Jonsson - 3 (3,u,-,-)
2. Rune Holta - 8 (1,2,1,1,3)
3. Max Fricke - 8 (2,2,0,3,1,0)
4. Damian Baliński - 5+1 (w,1*,1,3,0)
5. Grigorij Łaguta - 6+2 (1,d,1*,2*,2)
6. Robert Chmiel - 3 (0,1,2)
7. Kacper Woryna - 3 (1,0,0,2)
Stal Gorzów -56
9. Niels Kristian Iversen - 11 (2,3,3,1,2)
10. Michael Jepsen Jensen - 4+2 (0,2*,2*,d)
11. Przemysław Pawlicki - 13+1 (3,3,3,3,1*)
12. Adrian Cyfer - 1 (1,w,0,0,-)
13. Krzysztof Kasprzak - 10+2 (2*,3,2*,2,1)
14. Rafał Karczmarz - 2+1 (2*,0,t)
15. Bartosz Zmarzlik - 12 (3,3,3,3)
Bieg po biegu:
1. Jonsson, Iversen, Holta, Jensen 2:4
2. Zmarzlik, Karczmarz, Woryna, Chmiel 5:1 (7:5)
3. Pawlicki, Fricke, Cyfer, Baliński (u) 4:2 (11:7)
4. Zmarzlik, Kasprzak, Łaguta, Woryna 5:1 (16:8)
5.Pawlicki, Holta, Jonsson (u), Cyfer (w) 3:2 (19:10)
6. Kasprzak, Fricke, Baliński, Karczmarz 3:3 (22:13)
7. Iversen, Jensen, Chmiel, Łaguta (d) 5:1 (27:14)
8. Zmarzlik, Kasprzak, Holta, Woryna 5:1 (32:15)
9. Iversen, Jensen, Baliński, Fricke 5:1 (37:16)
10. Pawlicki, Woryna, Łaguta, Cyfer 3:3 (40:19)
11. Fricke, Kasprzak, Holta, Jensen (d) 2:4 (42:23)
12. Pawlicki, Chmiel, Fricke, Karczmarz (t) 3:3 (45:26)
13. Baliński, Łaguta, Iversen, Cyfer 1:5 (46:31)
14. Zmarzlik, Łaguta, Kasprzak, Baliński 4:2 (50:33)
15. Holta, Iversen, Pawlicki, Fricke 3:3 (53:36)