Marcin Jędrzejewski: Nie spodziewaliśmy się, że zespół z Piły postawi się tak mocno. Całe szczęście udało się podwójnie wygrać ostatni bieg, dzięki czemu dwa punkty zostają w Bydgoszczy.
Damian Adamczak: Najlepiej ten mecz opisuje słowo ,,zwycięstwo??. W moim wykonaniu to spotkanie nie było tragiczne ale strasznie męczyłem się na motorze. Wiem, że stać mnie na zdecydowanie więcej i mogłem pojechać dużo lepiej.
Tomasz Żentkowski: Bardzo szkoda tej przegranej, ponieważ po 14 wyścigu byliśmy bardzo blisko zwycięstwa. Od początku mieliśmy pecha, ponieważ z przyczyn zdrowotnych i rodzinnych nie mógł nam pomóc Michał Szczepaniak i Bjarne Pedersen. Taki jest sport, my jedziemy dalej. Uważam, że moja drużyna w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze jak na beniaminka Nice PLŻ.
Norbert Kościuch: Mój dzisiejszy występ nie był najgorszy. Bardzo szkoda ostatniego biegu, w którym dobrałem złe przełożenia i wyjechałem ze złej koleiny. Opady deszczu również zrobiły swoje, ponieważ najważniejszy był start, a na trasie nie dało się wiele zrobić.