Krystian Pieszczek (1 miejsce) ? Zawody uważam za udane, poza pierwszym moim biegiem. Popełniłem błąd, który wykorzystał Hubert Łęgowik. Przez cale zawody za dużo nie zmienialiśmy, tylko szukałem tego czegoś w sobie na tym się skupiłem. Świetnie, że udało się wygrać bo, zawody były bardzo wyrównane do samego końca. Dziękuję mojemu teamowi oraz trenerowi.
Bartosz Smektała (2 miejsce) - Myślę, że całe zawdy w moim wykonaniu są na plus. Stoczyliśmy dużo walki na torze i to przede wszystkim podoba się kibicom i po to przychodzą na zawody. Cała szesnastka pokazała się na poziomie i każdy dawał z siebie 100%. Ta ilość zawodów młodzieżowych nie przeszkadza mi w ogóle, bo jeżdżę po to startować na okrągło, to sprawa mi ogromną przyjemność i frajdę. Uważam, że te turnieje można było by trochę inaczej rozłożyć. Wakacje mamy zapełnione, ale początek sezonu jest luźniejszy. Prawdę mówiąc z mojej perspektywy nie koliduje mi to z obowiązkami szkolnymi.
Adrian Gała (3 miejsce) - Jestem niezmiernie zadowolony, że udało mi się wywalczyć trzecie miejsce, po przygodach, ale z przytupem. Puchar jedzie ze mną do domu i to najważniejsze. W Rawiczu w sumie zaczynałem swoją karierę ligową z upadkami co prawda, ale cały czas pracuję żeby z zawodów na zawody było coraz lepiej. To mój ostatni sezon w gronie młodzieżowców i kończę go z pucharem Srebrnego Kasku.