Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Peter Kildemand: Zawsze jest miło wrócić do składu
 12.08.2016 17:53
W czwartek 11 sierpnia na stadionie imienia Alfreda Smoczyka odbyło się zaległe spotkanie XI rundu PGE Ekstraligi. Do składu Fogo Unii Leszno powrócił Peter Kildemand, który dołożył do dorobku drużyny ważne punkty.
Przed rozpoczęciem czwartkowego meczu pomiędzy Fogo Unią Leszno, a Ekantor.pl Falubazem Zieloną Górą w składzie leszczynian doszło do jednej zmiany za kapitana Byków Tobiasza Musielaka do składu wrócił Duńczyk Peter Kildemand. Dla popularnego Pająka był to mecz po dłuższej przerwie, zawodnik Byków pod koniec lipca zjawił się w Lesznie i ostro trenował, szukał ustawień i najlepszych ścieżek. Dało to skutek w zaległym spotkaniu XI rundy PGE Ekstraligi Peter na leszczyńskim owalu wywalczył 9 punktów i bonus. - Zawsze miło jest wrócić do składu i punktować dla drużyny. Ostatnie tygodnie nie należały do mnie. Czuję się jednak co raz lepiej i uważam, że najgorsze za mną. Dzisiejszy mecz pod względem indywidualnym mogę uznać za w miarę udany, szkoda tylko mojego wykluczenia.  
 
Peter Kildemand został wykluczony z biegu numer 11 za przekroczenie czasu dwóch minut. - Myślę, że decyzja sędziego nie była sprawiedliwa. Do startu pozostały 3 sekundy i kierownik zaczął mnie instruować. Na polecenie arbitra kazał mi zmienić koleinę. Ustawiłem się w innym miejscu, znacznie dalej od tego poprzedniego. Zrobiłem to jak najszybciej się dało, ale sędzia uznał, że było za późno. Uważał, że nie byłem gotowy do startu. To nie była moja wina, sędzia mógł mi zwrócić uwagę wcześniej. Arbiter postąpił bardzo surowo, nie pozostaje mi jednak nic innego, jak się z tym pogodzić. - komentował po meczu Pająk  
 
Remis z Ekantor.pl Falubazem Zieloną Górą  pozbawił leszczyńską drużynę walki o tytuł mistrza Polski. W pewnym momencie meczu Byki prowadziły nawet ośmioma punktami, ale rezerwy taktyczne, które wprowadzał Marek Cieślak były na tyle skuteczne, że przed biegami nominowanymi gospodarze prowadzili tylko dwoma punktami. -Jestem mocno rozczarowany, podobnie jak cała nasza drużyna. To bardzo krzywdzące, gdy cały mecz prowadzisz, by w ostatnim wyścigu, w zasadzie na ostatnich metrach, stracić zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że dziś potrzebujemy zwycięstwa. Chcieliśmy wywalczyć bonus i utrzymać nasze szanse na awans do play-off.  Tak się jednak nie stało i pozostaje nam przeprosić kibiców. - zakończył Duńczyk.
Weronika Pizoń (za: info.ksul.pl/inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (9)
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Liczę ze wymienia nawierzchnię.
Tak po cichu...
Gollob robi tor pod siebie. Może pójdzie do Polonii?
Naprawdę poświęciłbyś nawierzchnię dla Kildemanda???
Macie naprawdę teraz duży atut własnego toru, potrzebujecie zawodników, którzy coś na przyczepnych uciułają.
Zapomnij o tym w przypadku Golloba, czy Okoniewskiego.
Buczek i Łaguta jeszcze coś powalczą.
Chyba że mielibyście skład:
Buczkowski, A. Łaguta, HANCOCK, Kildemand + jakiś Polak to inna sprawa.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
A na Hallera?
Liczę ze wymienia nawierzchnię.
Tak po cichu...
Gollob robi tor pod siebie. Może pójdzie do Polonii?
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Za Golloba na wyjazdy idealnie.
A na Hallera?
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Na Wasz tor? Hmm raczej nie bardzo pasuje, Peter to nie jest zawodnik na twarde tory, on lubi się wypuszczać i szarżować przy płocie.
Generalnie przy dzisiejszej "polityce torowej", to praktycznie ciężko mu znaleźć klub, w którym czułby się jak ryba w wodzie...
Za Golloba na wyjazdy idealnie.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Chciałbym go w Grudziądzu. Za Okonia albo Golloba.
Na Wasz tor? Hmm raczej nie bardzo pasuje, Peter to nie jest zawodnik na twarde tory, on lubi się wypuszczać i szarżować przy płocie.
Generalnie przy dzisiejszej "polityce torowej", to praktycznie ciężko mu znaleźć klub, w którym czułby się jak ryba w wodzie...
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
gość z potencjałem, nieoczekiwanie potrafi zamieszać, ale w lidze oczekuje się stabilności a on nie uniknie upadków i wykluczeń... mimo tego może być spokojny o zatrudnienie w Polsce
Wydaje mi się ze on nie wytrzymuje presji w takim klubie jsk Unia Leszno.
W Rzeszowie był liderem obok Hancocka.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Coś mi się wydaje, że po sezonie Peter zmieni klub... W końcu wielu kibiców chciało jego wy....enia :)
Chciałbym go w Grudziądzu. Za Okonia albo Golloba.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
gość z potencjałem, nieoczekiwanie potrafi zamieszać, ale w lidze oczekuje się stabilności a on nie uniknie upadków i wykluczeń... mimo tego może być spokojny o zatrudnienie w Polsce
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Coś mi się wydaje, że po sezonie Peter zmieni klub... W końcu wielu kibiców chciało jego wy....enia :)
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com