Będzie to drugie spotkanie w tym sezonie obu ekip. Podczas meczu, który odbył się 3 lipca na stadionie przy ulicy Hallera 4 Get Well Toruń uległ niepokonanemu MRGARDEN GKM Grudziądz 51:39. 

Mecz ten powinien przebiegać w spokojnej atmosferze. W ubiegłym roku podopieczni Roberta Kempińskiego stratowali w innym położeniu, Liczył się dla nich każdy punkt, ponieważ cały stopniowo spadali w ligowej tabeli. Teraz utrzymanie jest już pewne. Goście mają apetyt na zdobycie tytułu Drużynowego Mistrza Polski, ponieważ sam Senator Termiński powiedział, że "widzi Toruń gdzieś między pierwszym a drugim miejscem". 

Z numerem pierwszym zobaczymy Antonio Lindbaecka. Zakontraktowany w tym roku Szwed radzi sobie dobrze na wyjazdach, z meczu na mecz coraz lepiej szły mu starty w Grudziądzu. To głównie dzięki niemu mecze wyjazdowe żółto - niebieskich przestały przypominać rzeź niewiniątek. Kibice liczą na to, że w Toruniu także pokaże się z dobrej strony. Jego kolegą z pary będzie Tomasz Gollob. Kapitan drużyny powraca na MotoArenę, na której jak sam twierdzi bardzo lubi jeździć. Z wystawieniem do składu awizowanego "Chudego" nie zgodził się Peter Ljung, który uważa, że to on bardziej zasługuje na miejsce w składzie, co udowodnił podczas spotkania wyjazdowego w grodzie Bachusa. Rafał Okoniewski oraz Krzysztof Buczkowski to czołowa para podczas rozgrywania meczy przy Hallera 4. Doskonale się rozumieją i pokazują to na torze. Czy na stadionie przy ulicy Pera Jonnsona będą w stanie jechać podobnie jak w domu? Skład seniorów dopełni Artem Laguta. Zawodnik, który w tym sezonie poświęcił bardzo dużo własnego zdrowia przekładając je na dalszy plan aby wynik drużyny był jak najwyższy. Sam w rozmowie przyznał, że mecz w Toruniu będzie bardzo ciężki http://www.zuzelend.com/23768,artem-laguta-i-teraz-mozemy-juz-tylko-czekac-i Podstawowym juniorem w składzie gości jest Marcin Nowak. Zawodnik coraz lepiej radzi sobie na Ekstraligowych torach i ma ochotę pojechać w jeszcze kilku spotkaniach.

Gospodarze są w zdecydowanie lepszej pozycji. Przede wszystkim dlatego, że Martin Vaculik bardzo dobrze radzi sobie na toruńskim owalu. Zawodnik, który opuścił Unię Tarnów rozwinął swoje skrzydła w grodzie Kopernika. Parę będzie on tworzyć z Kacprem Gomólskim. Wychowanek Startu Gniezno podczas ostatniego wyjazdowego spotkania nie zachwycił ani fanów ani samego siebie, bowiem nie zdobył ani jednego punktu. jednak podczas spotkania przeciwko Stali Gorzów na domowym obiekcie zdobył 5+1. W jakiej formie zaprezentuje się teraz? Chris Holder to kolejny zawodnik którego będziemy mogli oglądać na MotoArenie. Podczas ostatniego spotkania starał się oddać dwa razy więcej serca, ponieważ z trybun patrzył na niego wielki przyjaciel Darcy Ward. Chociaż na kolejnym spotkaniu Darcyego już nie będzie Holder postara się pokazać z jak najlepszej strony. Adrian Miedziński to zawodnik, który ostatnio radzi sobie lepiej podczas spotkań wyjazdowych. Potrafi się jednak odnaleźć na domowym torze a zawsze gdy upadnie to wstaje. Skład seniorów dopełni profesor Greg Hancock, który ostatnio po raz pierwszy wygrał GP Szwecji. Nie mógł jednak długo świętować, gdyż musiał pędzić do Poznania na ligowy mecz. Paweł Przedpełski to od kilku lat trzon juniorski ekipy Jacka Gajewskiego. "Pawełek" jako ulubieniec miejscowej publiczności będzie robił wszystko co w swojej mocy, aby zdobyć jak najwięcej punktów.

Walka o bonus rozpocznie się o godzinie 17. Sędziować jej będzie Artur Kuśmierz. Czy goście spełnią swoje marzenia ? 

Awizowane składy:

MR GARDEN GKM Grudziądz

1. Antonio Lindbaeck
2. Tomasz Gollob
3. Rafał Okoniewski
4. Krzysztof Buczkowski
5. Artem laguta
6. Marcin Nowak

Manager:  Robert Kempiński

Get Well Toruń

9. Martin Vaculik
10. Kacper Gomólski
11. Chris Holder
12. Adrian Miedziński
13. Greg Hancock
14.
15. Paweł Przedpełski

Manager: Jacek Gajewski