Piotr Baron (Betard Sparta Wrocław): Chciałbym podziękować przede wszystkim swoim zawodnikom. Dzisiaj po raz kolejny pokazali, że jest to drużyna i o każdy centymetr toru bardzo się bili. Chylę czoła przed zawodnikami, bo tak dalej chcielibyśmy pojechać fazę play-off. Dzisiaj nam się udało awansować do strefy medalowej i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Dzisiaj jechała cała drużyna i nie ma u nas pierwszej i drugiej linii, każdy robił co mógł, żeby dzisiaj wygrać. Doskonale wiedzieliśmy o co dzisiaj jedziemy, cel udało nam się osiągnąć i jesteśmy szczęśliwi. Nie chciałbym dzielić zawodników na grupy, gorszy czy lepszy. Wszyscy zrobili naprawdę wszystko żeby wygrać dzisiejsze spotkanie.
Tomasz Jędrzejak (Betard Sparta Wrocław): Generalnie to zawsze dobrze mi się jeździło w Lesznie, a dzisiaj to potwierdziłem. Od jakiegoś czasu jeżdżę całkiem nieźle, mimo tego, że nie zawsze punkty są takie jakich bym oczekiwał. Moja dyspozycja w tym roku jest całkiem niezła i dzisiaj to potwierdziłem. Cieszy mnie to, że dzisiaj wygraliśmy, po cichu na to liczyłem. Takie mecze ostatniej szansy dla gości są nieco łatwiejsze. Trochę pogoda popsuła gospodarzom plany, ale dzisiaj to my zasłużenie zwyciężyliśmy.
Adam Skórnicki (Fogo Unia Leszno): Na pewno w tym najważniejszym momencie sezonu nie dysponujemy taką formą jaką byśmy chcieli. Pewnie dlatego to inne drużyny jeżdżą w play-offach. Staraliśmy się jak mogliśmy stawić czoła drużynie z Wrocławia, ale myślę, że zasłużenia dzisiaj z nami wygrali. Przed nami długa zima i na pewno mamy o czym myśleć. Prawdziwych mistrzów nie poznaje się nie po tym jak wygrywają, ale jak wracają po porażce.
Emil Sajfutdniow (Fogo Unia Leszno): Na pewno jakieś zmęczenie jest, ale dzisiaj wszystko grało. Pogoda była dzisiaj nie pewna, padał deszcz. Tor się zmienił i nie był on taki jaki chcieliśmy. Generalnie to mogę być zadowolony ze swojego występu, ale ułożyło się to dla nas nie tak jak powinno. Może w przyszłym sezonie będziemy mocniejsi i będziemy walczyć o najwyższe cele. Nie ma się co teraz zamartwiać, trzeba zapomnieć o tym co było. Nie myślałem o tym czy ten mecz się odbędzie czy nie. Odpoczywałem w busie po wczorajszych zawodach. Musieliśmy czekać na decyzję, którą musiał podjąć sędzia czy ten mecz się odbędzie czy nie.