Janusz Ślączka (trener Stali Betad Leasing Rzeszów): - Jest nam przykro z powodu przegranej KSM-u, jednak nie mogłem moim zawodnikom powyciągać silników z motocykli. Do połowy meczu Krosno prowadziło. Przełomowym momentem był dla nas ósmy bieg, w którym wygraliśmy 5:1, i to zaważyło na tym wyniku.
Scott Nicholls (Stal Betad Leasing Rzeszów): - Jak na mój pierwszy raz na tym torze, było całkiem dobrze. To ważne dla mnie, że drużyna wygrała. Jestem zadowolony z wyniku, ponieważ krośnieński tor jest trudny i dziurawy. Najważniejsze, że nikt z moich kolegów nie odniósł kontuzji. Nie mamy już szans na wygranie ligi, ale każda wygrana cieszy.