Krzysztof Kasprzak z nadzieją na krążek mistrzostw Europy
29.08.2016 23:22
Krzysztof Kasprzak zajmuje obecnie szóstą lokatę w przejściowej klasyfikacji Speedway Euro Championship z dorobkiem 24 punktów. Przed ostatnią rundą zmagań, zawodnik gorzowskiej Stali ma nadzieję, że po zawodach w Rybniku, gdzie zostanie zakończona rywalizacja o tytuł mistrza Europy, uda mu się w klasyfikacji generalnej awansować o tyle pozycji, że zdobędzie medal mistrzostw Europy.
W 3. finale Speedway Euro Championship, który odbył się 20 sierpnia na torze w Togliatti, Krzysztof Kasprzak startował dość przeciętnie, zwłaszcza w początkowej fazie zawodów. Reprezentant Polski uzbierał osiem punktów i zakończył turniej na rundzie zasadniczej, ocierając się o bieg ostatniej szansy. - Mogło być jednak zdecydowanie lepiej. Niestety, zostałem wykluczony w drugim ze swoich startów i zabrano mi dwa bardzo cenne punkty. Później zabrakło mi ich do tego, aby wystąpić w finale - skomentował wychowanek leszczyńskiej Unii.
Zawodnik gorzowskiej Stali traci pięć punktów do prowadzącego w cyklu - Antonio Lindbaecka, natomiast tylko trzy do miejsca na podium. Kasprzak żałuje potraconych zdobyczy punktowych, które pozwoliły myśleć końcowym triumfie w tegorocznym cyklu Speedway Euro Championship. - Na pewno szkoda tych punktów. Być może pozwoliłyby mi na występ w finale, po którym mogłem być przecież liderem cyklu SEC po trzech rundach zmagań. Niepotrzebnie tracę te punkty. W Togliatti straciłem w sumie trzy, a w Güstrow cztery. Łatwo policzyć gdzie bym był, gdybym miał je na swoim koncie - ocenił Indywidualny Mistrz Europy z 2003 roku.
Ostatni finał SEC w bieżącym sezonie zostanie rozegrany 17 września w Rybniku. 32-latek nadal myśli o krążku w tegorocznym Speedway Euro Championship i zapowiada walkę o każdy punkt. - Nie ma innego wyjścia. Zdobywam komplet punktów i wskakuję na podium mistrzostw Europy - podsumował Kasprzak.
Natalia Zawodna (za: speedwayeuro.com)