Powodem tego jest regulamin, który nakazuje aby w drużynie startowało na pozycji juniorskiej oraz seniorskiej łącznie czterech Polaków. Spełnienie tego wymogu jest nie do zaakceptowania dla Łotyszów. W związku z tym zaproszenie do startu w PGE Ekstralidze dostał klub z Łodzi, który w oficjalnym oświadczeniu odrzucił zaproszenie. Dla poparcia swojego stanowiska przyznał, że jedynym odpowiednim sposobem awansu dla Orła Łódź jest wywalczenie tego miejsca honorowo na torze. Ponadto jak przyznaje prezes Skrzydlewski na dziś brakuje klubowi 30 procent niezbędnych funduszy, jednak podkreśla, że ich zdobycie nie stanowiło by większego problemu. Przeciwności jest więcej na przykład na mecze przychodzi nieliczna ilość kibiców co po awansie przełoży się na straty finansowe. Celem Witolda Skrzydlewskiego nie jest tylko wejście do Ekstraligi lecz zagoszczenie w niej na stałe. Tak wiec obsada najlepszej ligi świata wciąż jest nieznana.