Niels K. Iversen jest bardzo zmotywowany do tego aby został w cyklu. Ma jeszcze przed sobą rundę w Australii, z której ma dobre wspomnienia - Będę robił wszystko co w mojej mocy, mam sporo presji żeby być wśród najlepszych. W Melbourne byłem drugim, nie można tego porównać bo teraz będą to zupełnie inne zawody, nowy dzień. Jadę tam pojechać jak najlepiej. Wierzę, że mogę awansować do pierwszej ósemki i w tym roku. Wiem też, że będzie ciężko. Jadę tam zdobyć jak najlepszy wynik. Zawody są za trzy tygodnie, daleko od domu ale wierzę, że będą to dobre zawody ? zapowiedział Duńczyk.
W parkingu na Motoarenie można było zobaczyć Hansa Nielsena podczas Speedway Grand Prix. Profesor z Oxfordu wpiera radą i mentalnie duńskich zawodników - On zawsze daje nam jakieś rady. Ale też moi mechanicy są świetni, czasem oni bardziej chcą aby wygrał niż ja sam. Ci chłopacy są ze mną od dziesięciu lat, znają mnie lepiej niż inni. Widzą mój język ciała, dają mi dużo wsparcia pomiędzy biegami. Cieszę się, że mam dookoła siebie ludzi, którzy we mnie wierzą ? powiedział zawodnik Stali Gorzów.
Ten sezon w Indywidualnych Mistrzostwach Świata nie należy do Nielsa K. Iversena. Przyznaje, że dobrze był przygotowany przed sezonem ale sukcesy rodzą się w głowie - Nie chcę za dużo mówić co zamierzam zrobić, mam pomysły, mam nowe rozwiązania i jestem pewien, że to zadziała. Uważam, że byłem dobrze przygotowany, że niczego nie zaniedbałem przed tym sezonem ale pewne rzeczy nie zagrały. Jednak twoja mentalność to siedemdziesiąt procent tego co daje sukces. Musisz sam siebie do tego zbudować. Myślę, że odrobiłem lekcje i wiem nad czym bardziej muszę się skupić w następnym sezonie. Jestem na razie w ścisłym topie ? wyznał popularny ?Puk?.
Zawodnik z kraju Hamleta będzie na australijskiej ziemi toczyć bój o utrzymanie w cyklu - Tak oczywiście, będę robił wszystko co potrafię. Proszę popatrzeć na Mateja Zagara, który dobrze jedzie, z nim też będę musiał walczyć, który dzisiaj wykręcił fantastyczny rezultat. Ja też pojechałem dobrze ale nie wiem jak pojadą inni zawodnicy, wszystko w moich rękach. Muszę pokazać co potrafię. Jeśli osiągnę kolejny dobry wynik w Melbourne będę mógł się czuć całkiem bezpiecznie. Zobaczę co będzie, na razie cieszę się z tego dzisiejszego sukcesu bo wszystko idzie dobrze. Na razie, chce się cieszy speedwayem. Dobrze się już czułem w niemieckim Grand Prix, dobrze wyprzedzałem, miałem dobrą prędkość, dobre wyjścia spod taśmy. Dobrze też mogło być w Sztokholmie ale zabrakło trochę szczęścia. Dzisiaj było to samo, miałem dobrą prędkość, dobre wyjścia spod taśmy, byłem może trochę sprytniejszy ? zobrazował Niels K. Iversen.