Na rynku nie pozostało wiele mocnych nazwisk. Można rozważać kandydaturę Nickiego Pedersena ale on za bardzo nie pasuje do koncepcji składu w Toruniu. Podobnie sytuacja ma się do Leona Madsena z Unii Tarnów. Dużo mówiło się w kontekście Nielsa K. Iversena, jednak on parafował umowę ze Stalą Gorzów. Z kolei Janusz Kołodziej ponoć dogadany jest już w Lesznie.
W związku z tym, trzeba zacząć szukać innych oryginalnych nazwisk. W grę wchodzi Grzegorz Walasek, który do tej pory jeździł w Wandzie Kraków, gdzie wykręcił średnią 2,03 punktu na bieg. Warto dodać, że jeszcze na początku tego sezonu Grzegorz Walasek walczył o skład w Get Well Toruń. Drugą opcją jest Anders Thomsen, który ścigał się do tej pory w Wybrzeżu Gdańsk. Duńczyk jest nadal młodym zawodnikiem a takich zawodników w Toruniu głównie się szuka ponieważ włodarzom zależy na dłuższej współpracy. Anders Thomsen bardzo dobrze spisywał się w Speedway Euro Championship.
W grę może też wchodzić młodszy brat Chrisa Holdera. Jack Holder cały czas robi postępy a pod skrzydłami Mistrza Świata z 2012 roku, jego kariera może nabrać tempa. Poza tym, w Toruniu zawsze panował australijski klimat.