W odpowiedzi na komentarz:
ale w skarpetkach Monstera:)))
tak skarpetki monstera....a we Wrocławiu ? gdzie jeździ dla miejscowej Sparty ? są zachwyceni jego postępami w nauce języka polskiego, mimo że Tai mówi głównie: ?Tor był super kur? mać?, albo ?Mam zaje?te motocykle?. Na jednej z imprez organizowanych przez spółkę Ekstraliga, która nadzoruje rozgrywki w Polsce, w swoim pozytywnym szaleństwie idzie jeszcze dalej ? poproszony o zrobienie czegoś zwariowanego rozbiera się do naga i zostaje tylko z kaskiem. Z samym kaskiem. Tyle dobrze, że zamiast głowy, kask zasłania główkę. Osiągnął Woffinden stan, który wielu psychologów zaleca ludziom poszukującym szczęścia ? z jednej strony zmężniał i jak poważny dorosły całkiem rozsądnie obchodzi się ze swoim życiem, a z drugiej strony ocalił w sobie dziecko: szalone, spontaniczne, rozrabiające i momentami głupiutkie.