Co prawda, w okolicy występują przelotne opady deszczu, ale... w klubie mają nadzieję, że chmury ominą stadion i nic nie przeszkodzi w pierwszych próbach, także już tych spod taśmy. - Muszę przyznać, że po zimie nie mieliśmy dużo pracy, aby przygotować odpowiednio nawierzchnię - informuje nas Jagoda Mróz, dyr. ds. PR i Marketingu. - Zakończył się również montaż amortyzatorów na bandach i tor jest już gotowy do jazdy. W końcu zawodnicy muszą się objeździć przed sezonem - dodaje.
Dla wszystkich kibiców spragnionych czarnego sportu będzie dziś otwarty drugi łuk. Przypomnijmy, że na pierwszym, tym bardziej atrakcyjnym dla żużlowej widowni, wciąż trwają prace, które nieco zmniejszą pojemność obiektu, ale jednocześnie sprawią, że będzie wygodniej. - Krzesełka będą numerowane, co ułatwi nam również podawanie dokładnej liczby widzów na zawodach - dowiadujemy się w TŻ Ostrovia.
Jednym z zawodników, którzy pojawi się dziś na torze przy Piłsudskiego, jest Kamil Brzozowski.
Fot. Łukasz Wilk
Podczas pierwszych startów na stadionie w Ostrowie zjawi się cały tzw. krajowy skład zespołu: Zbigniew Suchecki, Kamil Brzozowski, Patryk Dolny, Łukasz Sówka oraz młodzieżowiec, Dawid Kostecki. Swoją obecność przy Piłsudskiego zapowiedział również (gościnnie) żużlowiec gorzowskiej Stali, Bartosz Zmarzlik. A być może nie będzie to ostatnia niespodzianka - wszystko okaże się już po południu.
- Jeśli pogoda jednak nie dopisze, zawodnicy przełożą trening na kolejny dzień - mówią w klubie. - Chcemy wyjeżdżać na na tor codziennie. A już 22 marca do Ostrowa przyjadą zawodnicy Sparty Wrocław, by rozegrać pierwszy punktowany sparing.
Początek treningu zapowiadany jest dziś na godzinę 14. 30.