Cześć Lechu,
No co mam Tobie odpisać, po prostu Twój post był niewygodny...;)

Nie popuszcze ,gdzie jest moj post jako pierwszy ,,,jedynkowy,,Pisze na zerowki,,,Oczekuje odpowiedzi od Redakcji,na moje pytanie,,,,

Reasumując dobrze to nie wygląda .
Motywacja musi być ,a takowej niestety nie ma .
Pozdrawiam.

Problem jest jeden: tu nie płacą za teksty. Dzięki za opinię o Protasiewiczu. Niestety, mieliśmy inne zdanie z właścicielem portalu na temat jego rozwoju. Nieustannie poprawiałem błędy (w tym ortograficzne i rzeczowe, powtórzenie, stylistyczne, na szybko spisane wywiady), mając dostęp do edycji. Ale w zamian dostawałem regularny opieprz od całego zespołu, bo uważali, że są doskonali w tym, co robią. Do Bartka też miałem sporo uwag na temat stylu tekstu, literówek, braku interpunkcji etc. Ale wiedzę o żużlu ma niewątpliwie sporą. Niestety, dopóki nie będzie reklamodawców, a szef nie będzie płacił za teksty, będą tu dalej przychodzić tylko młodzi i niedoświadczeni, których nie ma kto podszkolić. A sama akredytacja na mecze nie zmotywuje do jakości, o której piszesz. Bo to wymaga czasu. A każdy ma jeszcze swoją pracę, która pozwala mu zarabiać - i to jest priorytetem. Ja i tak, nawet kopiując coś ze stron klubowych (składy nie są "autorskie"), starałem się zawsze przemycić coś od siebie - tak samo w tym tekście. Ale stwierdziłem, że... nie warto. Bo nikt, poza jednym komentarzem (w drodze wyjątku, ale dzięki!), tego nie doceni. Lepiej dodać dziesiąty tekst o "kolejnym zawodniku" w Back in Town. A ja jestem zdania, że albo robi się coś dobrze, albo w ogóle. Dlatego odpuściłem. Z gazetek szkolnych wyrosłem.

Problem jest jeden: tu nie płacą za teksty. Dzięki za opinię o Protasiewiczu. Niestety, mieliśmy inne zdanie z właścicielem portalu na temat jego rozwoju. Nieustannie poprawiałem błędy (w tym ortograficzne i rzeczowe, powtórzenie, stylistyczne, na szybko spisane wywiady), mając dostęp do edycji. Ale w zamian dostawałem regularny opieprz od całego zespołu, bo uważali, że są doskonali w tym, co robią. Do Bartka też miałem sporo uwag na temat stylu tekstu, literówek, braku interpunkcji etc. Ale wiedzę o żużlu ma niewątpliwie sporą. Niestety, dopóki nie będzie reklamodawców, a szef nie będzie płacił za teksty, będą tu dalej przychodzić tylko młodzi i niedoświadczeni, których nie ma kto podszkolić. A sama akredytacja na mecze nie zmotywuje do jakości, o której piszesz. Bo to wymaga czasu. A każdy ma jeszcze swoją pracę, która pozwala mu zarabiać - i to jest priorytetem. Ja i tak, nawet kopiując coś ze stron klubowych (składy nie są "autorskie"), starałem się zawsze przemycić coś od siebie - tak samo w tym tekście. Ale stwierdziłem, że... nie warto. Bo nikt, poza jednym komentarzem (w drodze wyjątku, ale dzięki!), tego nie doceni. Lepiej dodać dziesiąty tekst o "kolejnym zawodniku" w Back in Town. A ja jestem zdania, że albo robi się coś dobrze, albo w ogóle. Dlatego odpuściłem. Z gazetek szkolnych wyrosłem.

Czy naprawdę jest problem aby zrobic wlasny artykuł zamast kopiować za strona klubową GKM?
Był tutaj świetny wywiad z Piotrem Protasiewiczem.
Jest znakomita relacja Bartka Lubiszewskiego ze sparingu Torunia .
Potrzeba wiecej jakosci na portalu. To samo tyczy sie relacji LIVE .