Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
SpeedCar Motor Lublin - GTM Start Gniezno (wypowiedzi)
 22.05.2017 23:05
W niedzielny wieczór SpeedCar Motor Lublin pokonał GTM Start Gniezno 46:44. Prezentujemy Państwu pomeczowe wypowiedzi.
Dariusz Śledź (trener Speedcar Motoru Lublin): Cieszę się, że dwa punkty zostają u nas, tym bardziej, że mecz był bardzo trudny. Cieszymy się tym bardziej, że na stadionie po raz pierwszy od dawna na ligowych zawodach zasiadł komplet publiczności.
 
Bjarne Pedersen (SpeedCar Motor Lublin): Musimy więcej trenować i znaleźć lepsze ustawienia sprzętu. W pewnym momencie rywale byli lepiej przełożeni od nas. Z drugiej strony jestem zadowolony z wyniku i cieszę się, że daliśmy dobre widowisko. Wiadomo było, że Gniezno to nie jest łatwy rywal.
 
Stanisław Burza (SpeedCar Motor Lublin): Zawody były dosyć ciężkie, tor też nam nie służył. Zewnętrzna nie niosła i trudno było wyprzedzać. Miałem też trochę problemów z ustawieniami. Spodziewałem się lepszego meczu z mojej strony.
 
Mirosław Jabłoński (GTM Start Gniezno): Jestem bardzo zadowolony ze swojego występu, chociaż szkoda tego ostatniego przegranego biegu. Generalnie często zdarza mi się zawalić w zawodach jeden bieg, przy czym to trzecie pole też było trudne do startu. No ale taki jest sport, co zrobić. Muszę przyznać, że atmosfera w Lublinie jest fantastyczna.
 
Rafael Wojciechowski (menedżer GTM Startu Gniezno): Na pewno zabrakło nam Eduarda Krcmara, bez którego wynik mógłby wyglądać inaczej. Z drugiej strony miałem okazję, żeby sprawdzić Olivera Berntzona, który po niemrawym początku pokazał dobrą jazdę. Zadowolony jestem też z postawy Mirka Jabłońskiego. Zabrakło nam niewiele i pozostaje niedosyt, ale cóż, dostaliśmy dziś lekcję żużla.
Tomasz Jastrzębski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (103)
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
No tak i jeden w radzie nadzorczej z własnego klubu. Myślę ,że emocje dały znać o osobie najpierw reakcja a potem myślenie.
Na drugi dzień już zaczął myśleć. Już wspomniał, że może chodzić o ewentualne wypożyczenie Nowackiego.
A prezesi rzeczywiście, powinni być z dala od klawiatury. Są klubowi rzecznicy i niech oni idą na pierwszą linię.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
najlepsza druzyna 1 ligi w zeszly roku..
bo to jest za zeszly rok a nei ten
od dawna nie ma juz eliminacji tylko jco wymylsi deb... centrala tka jest
chciali obcokrajowca dac do tego ale szymaksi sie burzy ze to mistzrostwa polski.. ale wyjatek zrobia dla 1 i 2 ligi zeby nie bylo batow dla tych klubow
Mistrzostwa Polski, ale w DMPJ już loko im nie przeszkadza. CHciałbym aby Łotysze załapali się do finału.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Zapraszam Panowie do Vaculika na kolejna porcje rozmowek xd
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Ciekawe jest że najlepszy czas biegu to 69.84 czyli czasy z meczu z Piłą podchodzą pod lata 1993 gdzie rekord toru wynosił 69,42 jego autorem był Chris Louis a rekord toru w Tarnowie to 67,41s.
W lublinie rekord Jelenia 64,63 a teraz 69 z kawałkiem
Juniorzy kręcili kiedyś 67
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Witajcie.Jestem daleki od spekulacji oraz bezzasadnych zaczepek. Bo w wypowiedzi prezesa Zmory jest też ukazany temat ,że każdy ma prawo aby być w odpowiednim czasie poinformowany o karze oraz mieć odpowiedni czas na odwołanie. Jednak nie mogę się zgodzić co do publicznej obrony w stosunku do wykroczenia młodego żużlowca oraz spekulacji co do innych działaczy.
- Po samochwalczych wypowiedziach medialnych naszego pryncypała stawiałem prezesa Zmorę za osobę który rozwiązuje sprawy nie medialnie ale w zaciszu klubu. Jednak życie jak zwykle pisze swoje scenariusze które moją opinie niestety weryfikują i to na niekorzyść.
A to ostatnie zdanie kto wypowiedział?
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Zmora sie osmieszyl bo w komisji jest 8 osob i poodbno jednoglosnie glosoali wiec 8 bylo za..
wiec 3 glowy i tak nic nie dawaly..
a prawda o czerniwaksim jest taka, ze zdunek maczal tu paluchy a nei zadne zabik czy ignerski
No tak i jeden w radzie nadzorczej z własnego klubu. Myślę ,że emocje dały znać o osobie najpierw reakcja a potem myślenie.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
W żużlowej centrali są oczywiście oburzeni pomówieniami Zmory. Mówią, że dosłownie w każdej chwili może się spodziewać wezwania na dywanik. Prezes będzie musiał się wytłumaczyć ze swoich słów. Jeśli napisze oświadczenie, w którym przeprosi opisane przez siebie osoby z GKSŻ, to być może uniknie postępowania dyscyplinarnego. Ludziom z komisji chodzi głównie o to, żeby zmusić Zmorę do refleksji.

Zmora za postępowanie niegodne działacza, w dodatku godzące w dobry wizerunek żużla, może też zostać ukarany finansową grzywną do 20 tysięcy złotych. W taryfikatorze jest również kara zawieszenia. W przypadku przeprosin pewnie skończy się na jakiejś symbolicznej grzywnie.
Wakacje idą to walą kary. Za pomówienie to powinna być sprawa cywilna, a nie takie działanie administracyjne. Chyba, że ktoś się boi, bo wyjdzie powiązanie kogoś ze Zdunkiem, Rusko czy Witkowskim.
Qr..ska instytucja się dziwi, że ich za takową mają.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Trener Robert Kempiński przyznał, że po dosypaniu nawierzchni w zimę tor przy Hallera zachowuje się nieco inaczej i GKM nie ma w tej materii zbyt dużego pola manewru. - W zimę dosypaliśmy materiału i ten tor trochę się zmienił. Inaczej go nie przygotujemy. Jak go ubijamy i gdzieniegdzie robią się dziury, to co dopiero będzie, jeżeli tego nie zrobimy. Nie mamy wyjścia i nic innego nie wymyślimy. Rok temu zrobiliśmy to samo i wszystko było dobrze.

Ot typowe gadanie Kempesa
To w Lublinie zawsze był do walki, a teraz zaczynają ubijać. Złośliwie mówiąc zrobili beton pod Gniezno.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
Ciekawe jest że najlepszy czas biegu to 69.84 czyli czasy z meczu z Piłą podchodzą pod lata 1993 gdzie rekord toru wynosił 69,42 jego autorem był Chris Louis a rekord toru w Tarnowie to 67,41s.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Trener Robert Kempiński przyznał, że po dosypaniu nawierzchni w zimę tor przy Hallera zachowuje się nieco inaczej i GKM nie ma w tej materii zbyt dużego pola manewru. - W zimę dosypaliśmy materiału i ten tor trochę się zmienił. Inaczej go nie przygotujemy. Jak go ubijamy i gdzieniegdzie robią się dziury, to co dopiero będzie, jeżeli tego nie zrobimy. Nie mamy wyjścia i nic innego nie wymyślimy. Rok temu zrobiliśmy to samo i wszystko było dobrze.

Ot typowe gadanie Kempesa
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com