Już w biegu juniorskim Alan pokazał, że ma zamiar walczyć napędzając się po szerokiej zaczął mijać Dominika Kubere, którego przy krawężniku atakował Rafał Karczmarz. Jednak przywieziony w tym biegu jeden punkt nie przyniósł mu bonusu, ponieważ lesznianin upadł i został wykluczony z powtórki. Drugi start nie przyniósł żadnego punktu ale junior za przeciwników miał Piotra Pawlickiego i Janusza Kołodzieja. W ostatnim swoim starcie jak sam w rozmowie przyznał start był dobry i trochę odjechał rywalom jednak start na doświadczoną parę Smektała- Sajfutdinov nie wystarczył. Alan zapytany o ten mecz podkreśla ? Z dzisiejszych zawodów jestem zadowolony choć mogło być lepiej. Myślę, że następny mecz będzie już lepszy. Do tego meczu podszedłem jak do zawodów juniorskich.
Kolejny mecz Alana Szczotki najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce najprawdopodobniej już w niedzielę, gdy to do Gorzowa zawita przeciwnik z południa województwa lubuskiego.