Rafał Dobrucki (Manager Betard Sparta Wrocław) ? Dziękuję chłopakom za walkę, naprawdę widowisko mogło się podobać. Wynik na naszą korzyść, bardzo się cieszymy, znakomicie pojechali wszyscy chłopacy, łapaliśmy jakieś drobne problemy z dopasowaniem do toru. Jest to trochę już wyświechtany tekst ale szczególnie w Toruniu, jakieś drobne zmiany z torem sprawiają, że trzeba nanosić korekty. Maciej Janowski regularnie przywoził trójki, można powiedzieć, że bezapelacyjnie rządził i dzielił. Bardzo się cieszę, że ta jego forma z Speedway Grand Prix przenosi się na podwórko ligowe, jedno na drugie nie rzutuje negatywnie.
Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) ? Dostałem parę wiadomości właśnie od kibiców z Torunia, po wczorajszych zawodach w Horsens, że wszystko super ale na Motoarenie ma być spokojnie (śmiech). Bardzo fajnie, że na próbie toru udało nam się tak szybko dopasować bo wyjechaliśmy na nią aby testować różne rozwiązania. Jak widać to zaprocentowało i cieszę się, że cała drużyna punktowała i pokazała pazur. Widać to było to po Tomku Jędrzejaku, który po długiej przerwie wchodzi do drużyny i jedzie jak równy z równym z każdym zawodnikiem.
Robert Kościecha (trener Get Well Toruń) ? Przegraliśmy to spotkanie, oprócz Grega Hancocka wszyscy pojechali słabo. Grzegorz Walasek wskoczył za Adriana Miedzińskiego i zrobił sześć punktów więc nie można mieć do niego pretensji. Nie mieliśmy nawet w swoich szeregach kogoś kogo można by puścić jako rezerwa taktyczna bo pierwsze szans nie dawał na to program zawodów a po drugie nie było kim jechać. Paweł Przedpełski bardzo dobra postawa dzisiaj i wraca na te właściwe tory z czego bardzo się cieszymy.
Greg Hancock (Get Well Toruń) ? Po pierwsze wielkie gratulacje dla Macieja Janowskiego, który był niesamowity i wielkie gratulacje dla Sparty Wrocław. Znowu zostaliśmy pokonani przez lepszy zespół i słyszeliście po głosie Roberta jacy jesteśmy smutni. Nasze morale spadło, wszyscy jesteśmy przybici, to jest straszny sezon dla nas. Jedyne co teraz możemy zrobić to podnieść nasze głowy do góry i poświęcić się dla reszty sezonu jak tylko potrafimy. Chowając głowę w piasek wyglądamy głupio i ja tego nie chcę.