Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Australia na kolanach! Fenomenalny Sajfutdinow dał awans Rosji! (relacja)
 07.07.2017 20:57
Niespodziewane rozstrzygnięcia padły podczas piątkowego barażu Drużynowego Pucharu Świata w Lesznie. Po emocjonującej walce to osłabiona reprezentacja Rosji zmierzy się w dniu jutrzejszym z Polską, Wielką Brytanią i Szwecją o Puchar Ove Fundina.
Do niespodziewanych rozstrzygnięć doszło już na początku zawodów. Zaskakująco dobrze radzili sobie zawodnicy ze Sbornej, którzy musieli sobie radzić bez swojego lidera Grigorija Laguty - zawieszonego przed zawodami za zastosowanie zabronionej substancji (pisaliśmy o tym tutaj: http://zuzelend.com/26240,substancja-zabroniona-w-organizmie-grigorija-laguty).Po pierwszej serii na prowadzenie wyszły dwie reprezentacje - Rosji i Łotwy (po siedem punktów), za nimi o "oczko" mniej mieli Australijczycy wzmocnieni wracającym po urazie stopy -  Jasonem Doyle`m. 
 
W teamie rosyjskim zachwycał Emil Sajfutdinow, który toczył zacięte pojedynki z rywalami, jak choćby ten z Andrzejem Lebediewem o trzy punkty w biegu szóstym. Niespodzianką była dyspozycja młodego 17-letniego Gleba Czugunowa, który po dwóch gonitwach miał na swoim koncie trzy punkty, a jego plecy oglądał, m.in. Chris Holder. Australijczyk nie był tego wieczoru zbyt silnym ogniwem ekipy z Antypodów. Były mistrz świata w biegu ósmym musiał także uznać wyższość Andrieja Kudriaszowa. Najpiękniejszy pojedynek w drugiej serii stoczyli Troy Batchelor z Ricky Wellsem, którzy jechali "łokieć w łokieć" przez cztery okrążenia. Zwycięstwo "wymęczył" Australijczyk, który swego czasu jeździł na Smoczyku, zdobywając punkty dla miejscowej Unii.  
 
W dziewiątej gonitwie menagerowie ekip Łotwy i USA posłali do boju Jokery. Maksima Bogdanowa udanie zastąpił Lebiediew, który na jednym z okrążeń "dopadł" Kudriaszowa i przywiózł sześć punktów dla Łotwy. Pecha, w tym wyścigu miał drugi z Jokerów - Wells, który został ostro potraktowany przez Lebediewa i spadł na koniec stawki, co skrzętnie wykorzystał Masters. W kolejnym wyścigu punkty straciła Australia na skutek wykluczenia Jasona Doyle`a. "Kangur", mający już ostrzeżenie na koncie za nierówny start, po raz kolejny ruszał się przed zwolnieniem taśmy startowej. Pod nieobecność podopiecznych Marka Lemona swoje dorobki wzbogaciły pozostałe ekipy - prowadząca Rosja miała już na swoim koncie 20 "oczek", punkt mniej Łotwa, a faworyt zakładów bukmacherskich 16. W wyścigu dwunastym rewelacyjny Czugunow "utarł nosa" Batchelorowi i przewaga Rosjan zwiększyła się do sześciu punktów.  
   
Do niecodziennej sytuacji doszło w biegu trzynastym. Jadący na drugiej pozycji Batchelor zamarkował defekt na ostatnim łuku i został wykluczony po minięciu mety za niesportowe zachowanie. Gdyby Australijczyk przywiózł dwa punkty dla swojej reprezentacji, opiekun "Kangurów" nie mógłby skorzystać z możliwości wykorzystania Doyle`a jako Jokera w wyścigu kolejnym. "Podłożenie się" Batchelora na niewiele się zdało, bowiem jego kolega nie wykorzystał w pełni możliwości podwojenia punktów. Dość niespodziewanie Doyle przyjechał za plecami Tarasienko i Bogdanowa. "Światełkiem w tunelu" dla Australijczyków na moment okazał się Max Fricke, który wygrał bieg piętnasty po walce z ambitnym Czugunowem. Na niewiele się to, jednak stało, gdyż prowadzącego bieg później Doyle`a na kresce złapał nieomylny tego dnia Sajfutdinow.
 
Zwycięstwo Sajfutdinowa w gonitwie siedemnastej przesądziło o awansie zawodników ze Sbornej do jutrzejszego finału Drużynowego Pucharu Świata. Żużlowcy za wschodniej ściany w biegach nominowanych rządzili i dzieli w biegach nominowanych. Poza Sajfutdinowem triumfowali także Czugunow i Kudriaszow. Ten pierwszy przywiózł za swoimi plecami Doyle`a i Lebediewa, który na ostatnich metrach miał problemy ze swoją jednostką napędową, natomiast Kudriaszow - Holdera i Bogdanowa, który na skutek awarii sprzętu upadł na tor. Niemoc Australii pokazała ostatnia gonitwa dnia, w której Batchelor zamknął stawkę i przyjechał za plecami Beckera, Kostygowa i Tarasienko.     

 

Wyniki:

I. Rosja: 46
1. Emil Sajfutdinow (3,3,3,3,3) 15
2. Gleb Czugunow (1,2,3,2,3) 11
3. Wadim Tarasienko (3,1,2,3,1) 10
4. Andriej Kudriaszow (0,3,2,2,3) 10
 
II. Australia: 33
1. Jason Doyle (3,3,w,2!,2,2) 12
2. Sam Masters (1,-,1,-,-) 2
3. Chris Holder (0,2,2,-,2) 6
4. Troy Batchelor (2,3,2,w,0) 7
5. Max Fricke (1,3,2) 6
 
III. Łotwa: 30
1. Kjastas Puodżuks (2,1,1,0,0) 4
2. Andrzej Lebiediew (3,2,6!,3,3,1) 18
3. Jewgienij Kostygow (2,0,1,1,2) 6
4. Maksim Bogdanow (0,0,-,2,u) 2
 
IV. USA: 15
1. Ricky Wells (2,2,0!,1,1) 6
2. Gino Manzares (1,0,1,-,0) 2
3. Luke Becker (1,0,-,0,3) 4
4. Dillon Ruml (0,-,0,1,) 1
5. Broc Nicol (1,0,0,1) 2
 
Bieg po biegu:
1. Sajfutdinow, Batchelor, Manzares, Bogdanow
2. Lebiediew, Wells, Czugunow, Holder
3. Doyle, Kostygow, Beker, Kudriaszow
4. Tarasienko, Puodżuks, Masters, Ruml
5. Doyle, Czugunow, Nicol, Bogdanow
6. Sajfutdinow, Lebiediew, Fricke, Becker
7. Batchelor, Wells, Tarasienko, Kostygow
8. Kudriaszow, Holder, Puodżuks, Manzares
9. Lebiediew(!), Kudriaszow, Masters, Wells(!)
10. Lebiediew, Tarasienko, Manzares, Doyle (w)
11. Sajfutdinow, Holder, Kostygow, Ruml
12. Czugunow, Batchelor, Puodżuks, Nicol
13. Lebiediew, Kudriaszow, Ruml, Batchelor (w)
14. Tarasienko, Bogdanow, Doyle(!), Beker
15. Fricke, Czugunow, Kostygow, Nicol
16. Sajfutdinow, Doyle, Wells, Puodżuks
17. Sajfutdinow, Fricke, Wells, Puodżuks
18. Chugunow, Doyle, Lebiediew, Manzares
19. Kudriaszow, Holder, Nicol, Bogdanow (u)
20. Becker, Kostygow, Tarasienko, Batchelor
Natalia Zawodna (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (277)
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Pozdro ze wsi. Ognisko dogasa, koluchy zjedzone, jajka umoczone w jeziorze i pora spać !
Leszku ! Kiedy w Lublinie ???
Aktualne,,Musze to zgrac z meczem Motoru i z Darkiem/Motor Lublin,,,Bede na bank,,Pozdro:)
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Potrzeba egzorcysty ;)
E tam,,,Piotrek chodzi,,,wlasnymi drogami...Juz w Grudziadzu byl niepokorny,,,haha./..:)
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
haha,.,,czytam codziennie,,,Wasze,,,wypociny,,,haha..Spoko..wkrotce ,,,,zaistnieje,,,na ZE..Tak Mi sie ulozylo...Pozdro..
Pozdro ze wsi. Ognisko dogasa, koluchy zjedzone, jajka umoczone w jeziorze i pora spać !
Leszku ! Kiedy w Lublinie ???
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
no dobra ja tez sie bede kladl spac. bo juz mnie domownicy opierdzielaja co tak dlugo siedze .
Dobranoc.
  Lubię
  Nie lubię
+1
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Duch ,duchem....Gdzie wyladuje,,,,????,
Potrzeba egzorcysty ;)
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Ogolem wracam z wyprawy po nowe buty z sklepu, wchodze do domu . siadam , obiad ogarniam a tu kumpel pisze. Grisza zlapany na dopingu.... no co Ty pierdo..sz xD ja dziekuje...nikt sie tego nie spodziewał.. taki numer wywinal Trajektoriu..
  Lubię
  Nie lubię
+2
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
No niestety duch Barona unosi sie nad owalem w Lesznnie.
Duch ,duchem....Gdzie wyladuje,,,,????,
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Hallo, sześć.
Co Ty tak z samego rana
U mnie już przedświt
haha,.,,czytam codziennie,,,Wasze,,,wypociny,,,haha..Spoko..wkrotce ,,,,zaistnieje,,,na ZE..Tak Mi sie ulozylo...Pozdro..
  Lubię
  Nie lubię
+2
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Jak umiesz zrobić tor to każdy się nadaje do ścigania ale w Lesznie aktualnie jest baronowy tor.
No niestety duch Barona unosi sie nad owalem w Lesznnie.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Oj tak. Manchester sie do tego w pelni nadaje.
W Polsce nie wiem, moze Czestochowa, kiedyś za czasu GP, dobry tor w Bydgoszczy był.
Jak umiesz zrobić tor to każdy się nadaje do ścigania ale w Lesznie aktualnie jest baronowy tor.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com