Niespodziewane rozstrzygnięcia padły podczas piątkowego barażu Drużynowego Pucharu Świata w Lesznie. Po emocjonującej walce to osłabiona reprezentacja Rosji zmierzy się w dniu jutrzejszym z Polską, Wielką Brytanią i Szwecją o Puchar Ove Fundina.
Do niespodziewanych rozstrzygnięć doszło już na początku zawodów. Zaskakująco dobrze radzili sobie zawodnicy ze Sbornej, którzy musieli sobie radzić bez swojego lidera Grigorija Laguty - zawieszonego przed zawodami za zastosowanie zabronionej substancji (pisaliśmy o tym tutaj:
http://zuzelend.com/26240,substancja-zabroniona-w-organizmie-grigorija-laguty).Po pierwszej serii na prowadzenie wyszły dwie reprezentacje - Rosji i Łotwy (po siedem punktów), za nimi o "oczko" mniej mieli Australijczycy wzmocnieni wracającym po urazie stopy - Jasonem Doyle`m.
W teamie rosyjskim zachwycał Emil Sajfutdinow, który toczył zacięte pojedynki z rywalami, jak choćby ten z Andrzejem Lebediewem o trzy punkty w biegu szóstym. Niespodzianką była dyspozycja młodego 17-letniego Gleba Czugunowa, który po dwóch gonitwach miał na swoim koncie trzy punkty, a jego plecy oglądał, m.in. Chris Holder. Australijczyk nie był tego wieczoru zbyt silnym ogniwem ekipy z Antypodów. Były mistrz świata w biegu ósmym musiał także uznać wyższość Andrieja Kudriaszowa. Najpiękniejszy pojedynek w drugiej serii stoczyli Troy Batchelor z Ricky Wellsem, którzy jechali "łokieć w łokieć" przez cztery okrążenia. Zwycięstwo "wymęczył" Australijczyk, który swego czasu jeździł na Smoczyku, zdobywając punkty dla miejscowej Unii.
W dziewiątej gonitwie menagerowie ekip Łotwy i USA posłali do boju Jokery. Maksima Bogdanowa udanie zastąpił Lebiediew, który na jednym z okrążeń "dopadł" Kudriaszowa i przywiózł sześć punktów dla Łotwy. Pecha, w tym wyścigu miał drugi z Jokerów - Wells, który został ostro potraktowany przez Lebediewa i spadł na koniec stawki, co skrzętnie wykorzystał Masters. W kolejnym wyścigu punkty straciła Australia na skutek wykluczenia Jasona Doyle`a. "Kangur", mający już ostrzeżenie na koncie za nierówny start, po raz kolejny ruszał się przed zwolnieniem taśmy startowej. Pod nieobecność podopiecznych Marka Lemona swoje dorobki wzbogaciły pozostałe ekipy - prowadząca Rosja miała już na swoim koncie 20 "oczek", punkt mniej Łotwa, a faworyt zakładów bukmacherskich 16. W wyścigu dwunastym rewelacyjny Czugunow "utarł nosa" Batchelorowi i przewaga Rosjan zwiększyła się do sześciu punktów.
Do niecodziennej sytuacji doszło w biegu trzynastym. Jadący na drugiej pozycji Batchelor zamarkował defekt na ostatnim łuku i został wykluczony po minięciu mety za niesportowe zachowanie. Gdyby Australijczyk przywiózł dwa punkty dla swojej reprezentacji, opiekun "Kangurów" nie mógłby skorzystać z możliwości wykorzystania Doyle`a jako Jokera w wyścigu kolejnym. "Podłożenie się" Batchelora na niewiele się zdało, bowiem jego kolega nie wykorzystał w pełni możliwości podwojenia punktów. Dość niespodziewanie Doyle przyjechał za plecami Tarasienko i Bogdanowa. "Światełkiem w tunelu" dla Australijczyków na moment okazał się Max Fricke, który wygrał bieg piętnasty po walce z ambitnym Czugunowem. Na niewiele się to, jednak stało, gdyż prowadzącego bieg później Doyle`a na kresce złapał nieomylny tego dnia Sajfutdinow.
Zwycięstwo Sajfutdinowa w gonitwie siedemnastej przesądziło o awansie zawodników ze Sbornej do jutrzejszego finału Drużynowego Pucharu Świata. Żużlowcy za wschodniej ściany w biegach nominowanych rządzili i dzieli w biegach nominowanych. Poza Sajfutdinowem triumfowali także Czugunow i Kudriaszow. Ten pierwszy przywiózł za swoimi plecami Doyle`a i Lebediewa, który na ostatnich metrach miał problemy ze swoją jednostką napędową, natomiast Kudriaszow - Holdera i Bogdanowa, który na skutek awarii sprzętu upadł na tor. Niemoc Australii pokazała ostatnia gonitwa dnia, w której Batchelor zamknął stawkę i przyjechał za plecami Beckera, Kostygowa i Tarasienko.
Wyniki:
I. Rosja: 46
1. Emil Sajfutdinow (3,3,3,3,3) 15
2. Gleb Czugunow (1,2,3,2,3) 11
3. Wadim Tarasienko (3,1,2,3,1) 10
4. Andriej Kudriaszow (0,3,2,2,3) 10
II. Australia: 33
1. Jason Doyle (3,3,w,2!,2,2) 12
2. Sam Masters (1,-,1,-,-) 2
3. Chris Holder (0,2,2,-,2) 6
4. Troy Batchelor (2,3,2,w,0) 7
5. Max Fricke (1,3,2) 6
III. Łotwa: 30
1. Kjastas Puodżuks (2,1,1,0,0) 4
2. Andrzej Lebiediew (3,2,6!,3,3,1) 18
3. Jewgienij Kostygow (2,0,1,1,2) 6
4. Maksim Bogdanow (0,0,-,2,u) 2
IV. USA: 15
1. Ricky Wells (2,2,0!,1,1) 6
2. Gino Manzares (1,0,1,-,0) 2
3. Luke Becker (1,0,-,0,3) 4
4. Dillon Ruml (0,-,0,1,) 1
5. Broc Nicol (1,0,0,1) 2
Bieg po biegu:
1. Sajfutdinow, Batchelor, Manzares, Bogdanow
2. Lebiediew, Wells, Czugunow, Holder
3. Doyle, Kostygow, Beker, Kudriaszow
4. Tarasienko, Puodżuks, Masters, Ruml
5. Doyle, Czugunow, Nicol, Bogdanow
6. Sajfutdinow, Lebiediew, Fricke, Becker
7. Batchelor, Wells, Tarasienko, Kostygow
8. Kudriaszow, Holder, Puodżuks, Manzares
9. Lebiediew(!), Kudriaszow, Masters, Wells(!)
10. Lebiediew, Tarasienko, Manzares, Doyle (w)
11. Sajfutdinow, Holder, Kostygow, Ruml
12. Czugunow, Batchelor, Puodżuks, Nicol
13. Lebiediew, Kudriaszow, Ruml, Batchelor (w)
14. Tarasienko, Bogdanow, Doyle(!), Beker
15. Fricke, Czugunow, Kostygow, Nicol
16. Sajfutdinow, Doyle, Wells, Puodżuks
17. Sajfutdinow, Fricke, Wells, Puodżuks
18. Chugunow, Doyle, Lebiediew, Manzares
19. Kudriaszow, Holder, Nicol, Bogdanow (u)
20. Becker, Kostygow, Tarasienko, Batchelor
Natalia Zawodna (za: inf. własna)