Nastał dzień sądu. Toruński Get Well zmierzy się na własnym obiekcie z grudziądzkim GKM'em podczas najważniejszego meczu tego sezonu. To spotkanie zadecyduję o tym czy aktualny wicemistrz Polski pozostanie w najlepszej lidze świata na kolejny sezon czy po raz pierwszy od 1975 roku spadnie do niższej klasy rozgrywkowej.
Podczas meczu w Grudziądzu zwycięsko z pojedynku wyszli torunianie. Pogoda nie sprzyjała rozegraniu meczu, co zadziałało na korzyść gości. Tor z niezwykle twardego, jak to zawsze bywa na Hallera zmienił się diametralnie, co sprawiło, że gospodarze nie potrafili się na nim odnaleźć.
Grudziądzanie jadą do pobliskiego Torunia w jednym celu - wygrać. Jeśli tak by się stało, to podopieczni Roberta Kempińskiego zanotowaliby swoją pierwszą wygraną na wyjeździe. Czy jest to możliwe? Ciężko to stwierdzić, bowiem forma zawodników jest nierówna. Przewidzieć można, że swoją rakietę odpali Artiom Laguta, który został zawodnikiem cyklu Grand Prix. Awans do czołówki wywalczył sobie podczas rozgrywania eliminacji w Togliatti. Tiomka może być nieco zmęczony po tych zawodach, jednak w Grudziądzu liczą, że nie zwolni on tempa, a także w przyszłym sezonie również zdecyduje się bronić żółto-niebieskich barw. Ostatnio dość dobrze radzi sobie również Antonio Lindbaeck, zawodnik przeplatający słabe występy tymi nieco lepszymi. Pod znakiem zapytania stoi także dyspozycja Krzysztofa Buczkowskiego, który podczas meczu przeciwko Unii Leszno mógł mówić o sporym pechu. Wykluczenie, upadek i zdobycie tylko 3. oczek sprawiły, że Buczek tego spotkania nie może zaliczyć do najlepszych. W lidze Szwedzkiej również zawodnikowi idzie w kratkę. Kolegą z pary będzie tradycyjnie Rafał Okoniewski. Obserwując jego jazdę można odnieść wrażenie, że przeżywa on drugą młodość na torze. Potrafi pokazać sportowy pazur i walczyć do ostatnich metrów z sporo młodszymi kolegami. Sezon przejścia z wieku juniora do seniora dla Krystiana Pieszczka jest trudny. Na torze domowym radzi sobie dostatecznie dobrze, jednak tory wyjazdowe sprawiają mu nieco więcej problemu. Sezon się jednak kończy i na przyszły zawodnik zapewne będzie wiedział więcej. Podstawowym juniorem będzie Kamil Wieczorek.
Get Well Toruń znajduje się w sytuacji o wiele gorszej od MRGARDEN GKM Grudziądz. Można powiedzieć, że kierownik drużyny Jacek Frątczak ma prawdziwy szpital. Nie może skorzystać z Grega Hancocka, który wciąż leczy skutki kontuzji. Kontuzja łokcia dotknęła również Adriana Miedzińskiego i jego również, podobnie jak Amerykanina nie zobaczymy. Problemy ma również Paweł Przedpełski. Zawodnik podczas rozgrywania pojedynku przeciwko ROW Rybnik upadł na tor przy pomocy Lindgrena. Popularny Pawełek jest mocno poobijany, jednak regeneruje siły, aby postawić się kolegom z Grudziądza. Kto oprócz Przedpełskiego będzie walczył? Klan Holderów. Chris Holder tego sezonu nie zaliczy do udanych. Zmaga się z problemami sprzętowymi, jego motocykle w lidze polskiej jadą słabo. Jego brat Jack wzbudził sympatię miejscowych kibiców i już podczas rozgrywania pierwszego spotkania został okrzyknięty objawieniem. Pokazał, że potrafi walczyć a jego kapitał to nie tylko nazwisko brata, który w roku 2012 został mistrzem globu. O honor drużyny zarówno na meczach wyjazdowych jak i w domu dba Michael Jepsen Jensen. Pokazuje on, że mimo tego iż Toruń skazuje się na spadek od połowy sezonu zespół może walczyć - piasek w oczy mu nie straszny. Piątym zawodnikiem jest Grzegorz Walasek. Kibice oraz działacze liczą, że na MotoArenie będzie on w stanie powalczyć o cenne punkty. Juniorem będzie Igor Kopeć - Sobczyński.
Grudziądzanie już nic nie muszą - jedynie mogą, ponieważ utrzymanie mają pewne. Chcieliby zapewne wykorzystać kontuzję oraz poważne braki kadrowe w drużynie z Torunia. Natomiast "Krzyżacy" nie mogą pozwolić sobie nawet na jeden bieg słabości. Ich przewagą jest domowy tor, jednak piętą Achillesową średnia dyspozycja zawodników. Walka zapewne będzie zacięta i do ostatniego metra. Nikt nie będzie chciał odpuścić. Najważniejsze jest jednak to, aby zawody odjechać w sportowym duchu. Wygra lepszy. Kto się nim okaże?
Awizowane składy: