Stadion im. Edwarda Jancarza sobotniego wieczoru zgromadził bardzo liczną publikę, która spragniona była ścigania, mijanek i żużla na najwyższym światowym poziomie. Kibice przyodziani w narodowe barwy oczekiwali triumfu biało-czerwonego zawodnika. Jednak wieczór ten nie należał do Polaków a wszystko zaczęło się już w inauguracyjnym biegu, gdzie po nie najgorszym starcie Dudek na dystansie spadł na ostatnią pozycje za to Michael Jepsen Jensen piękną akcją na drugim łuku wysforował się na prowadzenie. Druga odsłona dnia była jeszcze gorsza, w niej doszło do bardzo niebezpiecznie wyglądającej kraksy, w której to na koło jadącego z przodu Sayfutdinova założył się Piotr Pawlicki  spowodowało to upadek zawodnika.. Polak aby zniwelować jego skutki puścił motocykl, który z impetem odbił się od bandy uderzył zawodnika po czym maszyna przeleciała przez dmuchane bandy. „Pietr” opuścił tor w karetce ale był w stanie kontynuować zawody. Kolejne wyścigi nie przyniosły większych emocji a i mijanek było niewiele. Po dwóch pierwszych seriach startów najlepiej punktowali Zmarzlik i Janowski, którzy mieli na swoim koncie po 4 punkty.

Bieg 9 dość sensacyjnie zakończył się już po rozegraniu pierwszego łuku, gdzie Vaclav Milik zamknął Doyle’a  na starcie i pomknął po biegowe zwycięstwo a za jego plecami gęsiego w sporych odstępach na metę wpadli Jason Doyle, Martin Smoliński i Maciej Janowski, który w środkowej fazie zawodów dwa razy przeciął linię mety jako ostatni. Nie lepiej radził sobie młodszy z braci Pawlickich, który w czwartym swoim starcie po kontakcie ze Smolińskim, który przyblokował Piotra jadąc tuż przy bandzie,  za skutkowało  to uślizgiem reprezentanta Polski. W powtórce tego biegu nie zobaczyliśmy reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów ale popis swoich umiejętności dał Matej Zagar, który napędził swój motocykl na zewnętrznej części toru i wyjechał na prowadzenie.  Po pierwszych czterech seriach zdecydowanymi liderami byli Tai Woffinden z 10 punktami i Jason Doyle z 9. Jednak i Polacy nadal mieli szansę na wejście do półfinałów. Krzysztof Kasprzak posiadał 6 punktów, Bartosz Zmarzlik 7, Piotr Pawlicki 5.

Jednak o wszystkim zadecydowała ostatnia seria, w której to tylko Pawlicki zwyciężył swój bieg, Janowski i Dudek przyjechali na drugiej  pozycji a reprezentanci lokalnego klubu-Cash Broker Stal Gorzów przecięli linie mety na dwóch ostatnich pozycjach. Do półfinału awansowało trzech biało-czerwonych –Zmarzlik, Pawlicki i Dudek. Zielonogórzanin w pierwszym półfinale zwyciężył a na drugim (premiowanym do wyścigu finałowego) miejscu przyjechał Tai Woffinden. Drugi półfinał nie był już tak udany, ponieważ już ze startu wystrzelił i pomknął po zwycięstwo Doyle a za jego plecami Polacy toczyli bratobójczy bój o miejsce w finale zwycięsko wyszedł z niego ulubienic lokalnej publiczności.

Bieg finałowy z udziałem Patryka Dudka, Jasona Doyle’a, Tai’a Woffindena i Bartosza Zmarzlika cały stadion oglądał na stojąco. Emocje tuż przed zwolnieniem taśmy startowej przez arbitra zawodów były ogromne jednak zakończyły się już po pierwszym łuku, gdzie to główny faworyt do zwycięstwa – Bartosz Zmarzlik nagle stanął w miejscu wraz z motocyklem! Jednak po chwili znów ruszył i próbował gonić rywali jednak z taką stratom niewiele mógł zdziałać. Jak się później dowiedzieliśmy było to spowodowane wyrwaniem tak zwanego czujnika bezpieczeństwa co spowodowało zatrzymanie motocykla. Dokładnie w tym samym czasie na pierwszym łuku na prowadzenie wyszedł Brytyjczyk a w ślad za nim jechał drugi z Polaków Patryk Dudek, którego drugie miejsce osłodziło trochę fanom „czarnego sportu”  ten wieczór.

Wyniki:

1. Tai Woffinden (Wielka Brytania) (3,2,2,3,3,2,3) 18
2. Patryk Dudek (Polska)  (0,3,1,2,2,3,2) 13
3. Jason Doyle (Australia) (1,3,2,3,1,3,1) 14
4. Bartosz Zmarzlik (Polska) (3,1,1,2,1,2,0) 10
5. Emil Sajfutdinow (Rosja) (2,3,3,0,3,0) 11
6. Fredrik Lindgren (Szwecja) (1,1,3,2,3,1) 11
7. Piotr Pawlicki (Polska) (w,3,1,1,3,1) 9
8. Michael Jepsen Jensen (Dania) (3,1,2,0,2,0) 8
9. Matej Zagar (Słowenia) (1,0,3,3,0) 7
10. Vaclav Milik (Czechy) (2,0,3,1,1) 7
11. Martin Vaculik (Słowacja) (2,2,0,2,1) 7
12. Krzysztof Kasprzak (Polska) (3,0,0,3,0) 6
13. Maciej Janowski (Polska)  (2,2,0,0,2) 6
14. Antonio Lindbaeck (Szwecja) (0,2,2,1,0) 5
15. Martin Smolinski (Niemcy) (1,0,1,w,2) 4
16. Chris Holder (Australia) (0,1,0,1,0) 2
17. Kacper Woryna (Polska) - ns
18. Oskar Polis (Polska) - ns

Bieg po biegu:
1.  Jepsen Jensen, Janowski, Lindgren, Dudek
2. Zmarzlik, Sajfutdinow, Doyle, Pawlicki (w/u)
3.  Woffinden, Milik, Zagar, Holder
4. Kasprzak, Vaculik, Smolinski, Lindbaeck
5.  Pawlicki, Janowski, Holder, Kasprzak
6.  Doyle, Lindbaeck, Lindgren, Zagar
7. Dudek, Vaculik, Zmarzlik, Milik
8.  Sajfutdinow, Woffinden, Jepsen Jensen, Smolinski
9. Milik, Doyle, Smolinski, Janowski
10. Lindgren, Woffinden, Pawlicki, Vaculik
11.  Sajfutdinow, Lindbaeck, Dudek, Holder
12.  Zagar, Jepsen Jensen, Zmarzlik, Kasprzak
13. Woffinden, Zmarzlik, Lindbaeck, Janowski
14. Kasprzak, Lindgren, Milik, Sajfutdinow
15. Zagar, Dudek, Pawlicki, Smolinski (w/su)
16.  Doyle, Vaculik, Holder, Jepsen Jensen
17. Sajfutdinow, Janowski, Vaculik, Zagar
18.  Lindgren, Smolinski, Zmarzlik, Holder
19. Woffinden, Dudek, Doyle, Kasprzak
20. Pawlicki, Jepsen Jensen, Milik, Lindbaeck

Półfinał 1.:

21.  Dudek, Woffinden, Lindgren, Jepsen Jensen

Półfinał 2.:
22. Doyle, Zmarzlik, Pawlicki, Sajfutdinow

Finał:

23. Woffinden, Dudek, Doyle, Zmarzlik