W tym meczu w barwach gości wystąpił Kacper Konieczny, który w pierwszy biegu miał upadek. Udało nam się dotrzeć do zawodnika i podpytać o parę spraw.
- Na początku, jak Twoje zdrowie po upadku? W trakcie meczu wiadomo, że adrenalina uśmierza ból ale teraz gdy emocje opadły wszystko ok?
- Po upadku nie ma żadnego śladu. Wszystko jest w porządku.
- Początek sezonu nie należy do zbytnio udanych. Czy wiesz już gdzie leży problem i jak go rozwiązać z korzyścią dla klubu?
- Myślę że problem mojego słabego wyniku leży w dopasowaniu i „wjechaniu się w silniki”. Cały czas próbujemy na treningach coś zmieniać, jednak cały czas szukam.
- Wiele się mówi, że Nicki Pedersen to indywidualista. Jak to jednak wygląda z perspektywy parku maszyn? Czy Duńczyk służy radą i doświadczeniem?
- Tak Nicki jest trochę indywidualistą, ale przede wszystkim jest w 100% profesjonalistą. Największym jakiego do tej pory widziałem.
- Cele, które sobie założyłeś na ten sezon?
- Mój cel to przejechać cały sezon bez kontuzji.
- Następny mecz 22 kwietnia z Get Well Toruń. Jak zachęciłbyś kibiców do tego aby przyszli na stadion?
- Kibic to od tego sezonu 9 zawodnik, więc nie może także ich zabraknąć. Zachęcam do przyjścia.
- Dziękuję za rozmowę.
- Również dziękuje za rozmowę.