Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Półfinał SEC w Gorican: Zwycięstwo Karpowa, Woryna czwarty
 28.04.2018 22:57
W rozegranym dzisiaj półfinale Speedway Euro Championship w Gorican triumfował Andriej Karpow. Na podium stanęli także Aleksandr Loktajew oraz Jurica Pavlic. Czołowa trójka tych zawodów wywalczyła awans do SEC Challenge.

Niewiele do awansu zabrakło Kacprowi Worynie. Młody rybniczanin dotarł do finału, lecz zajął najgorsze dla sportowca czwarte miejsce. Słabiej spisał się Krzysztof Buczkowski, który z dorobkiem dziewięciu punktów zajął ósmą pozycję.

 

 



Wyniki:
1. Andriej Karpow (3,1,3,3,1) 11 + 1. miejsce w biegu finałowym
2. Aleksandr Loktajew (2,3,3,2,3) 13 + 2. miejsce w biegu finałowym
3. Jurica Pavlic (1,3,1,2,3) 10 + 3. miejsce w biegu finałowym
--------------------------
4. Kacper Woryna (2,2,1,3,3) 11 + 4. miejsce w biegu finałowym
5. Tomas H. Jonasson (1,3,2,3,2) 11
6. Andreas Lyager (3,1,1,1,3) 9
7. Kjastas Puodżuks (0,2,3,2,2) 9
8. Krzysztof Buczkowski (2,2,2,1,2) 9
9. Denis Gizatullin (3,1,3,0,1) 8
10. Nick Skorja (2,0,1,3,2) 8
11. Erik Riss (3,w,2,1,1) 7
12. Michele Paco Castagna (1,0,2,2,1) 6
13. Matic Ivacic (1,3,0,1,0) 5
14. Mike Jacopetti (0,2,0,0,0) 2
15. Daniele Tessari (0,1,0,0,0) 1
16. Władimir Borodulin (0,w,d,d,-) 0
17. Jan Pintar (0) 0
18. Dennis Fazekas - ns

Bieg po biegu:
1. Riss, Skorja, Castagna, Jacopetti
2. Lyager, Woryna, Ivacic, Puodżuks
3. Karpow, Buczkowski, Jonasson, Borodulin
4. Gizatullin, Łoktajew, Pavlic, Tessari
5. Ivacic, Jacopetti, Tessari, Borodulin (w)
6. Pavlic, Woryna, Karpow, Skorja
7. Łoktajew, Buczkowski, Lyager, Castagna
8. Jonasson, Puodżuks, Gizatullin, Riss (w)
9. Gizatullin, Buczkowski, Woryna, Jacopetti
10. Łoktajew, Jonasson, Skorja, Ivacic
11. Puodżuks, Castagna, Pavlic, Borodulin (d)
12. Karpow, Riss, Lyager, Tessari
13. Jonasson, Pavlic, Lyager, Jacopetti
14. Skorja, Puodżuks, Buczkowski, Tessari
15. Karpow, Castagna, Ivacic, Gizatullin
16. Woryna, Łoktajew, Riss, Borodulin (d)
17. Łoktajew, Puodżuks, Karpow, Jacopetti
18. Lyager, Skorja, Gizatullin, Pintar
19. Woryna, Jonasson, Castagna, Tessari
20. Pavlic, Buczkowski, Riss, Ivacic

Półfinał:
21. Woryna, Pavlic, Jonasson, Lyager

Finał:
22. Karpow, Łoktajew, Pavlic, Woryna

Dominik Niczke (za: inf.własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (326)
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
i kiedys jadles SZYNKE
a dzis HYBRYDE SZYNKI
Nie do końca tak jest jak piszesz mieszkając na wiosce bez problemu mleko masło śmietanę prosto od cycka krowy a i z kupieniem świni karmionej w cywilizowany sposób (naturalnie) nie ma problemu jasne sporo droższe ale wiesz za co płacisz ;)))) Nie jestem "pekińczyk" i bywam w biedronce pewnie jak większość ale mięsa kiełbasy mleka śmietany tam nie kupuje ;) ! Mając 48 lat wciągam bez problemu litra gorzały ! (spytaj Betona) i dalej proszę o jeszcze ;) Ale to chyba właśnie efekt normalnego jedzenia tak myśle ;) Kiedyś np okres Holandii ledwie 0,7 i był kosmos a jadłem gotowce z Aldiego i lidla ;( .Jest różnica
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Witam w Klubie ;)))) i tym sposobem Dobranoc godz 7,39 hmmm no nikt nie mówił że będzie lekko ;)
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Tak jak pisałem wcześniej, w dzisiejszych czasach młodzież ma wszystko pod dostatkiem, na co dzień, nie potrafiąca doceniać małych rzeczy, które nas cieszą. Kiedyś żeby zjeść pomarańcza, szynkę itp. trzeba było czekać do świąt, a dzisiaj? W obecnych czasach dla młodzieży to normalność, żadnej radości nie sprawia...Wiele przykładów można by było podać.Niestety wkroczyliśmy w inną cywilizację, opartą w większości na komputerach....
jak mi rodzice kupili rakiety tenisowe produkcji NRD, to plac znaleźliśmy szybko. Ale siatkę robiliśmy w kilka osób przez ponad 2 tygodnie. Każdy z nas robił kawalek. Przeplataliśmy sznurki i w końcu była siatka. kupa roboty, ale to był nasz trawiasty kort. I tam graliśmy nasz Wimbledon. Mieliśmy kumpla w szkole specjalnej, upośledzenie umiarkowane. On był Boris Biker (tak mylił nazwisko).Interesował się każdą dyscypliną w mieście i szedł na każdy mecz i każde zawody, na jakie go wpuszczono. I jakieś patole ze Stilonu skroili mu szalik Stali (w domu miał też koszulkę TKKF Stilon-kobiecy futbol). On nawet nie rozumiał dlaczego i za co. Od tej pory nosi tylko barwy Borussi Dortmund. Na 30 urodziny, rodzice nawet mu zafundowali mecz w Dortmundzie w Bundeslidze. A szal Stali odzyskał. Użyłem kontaktów wśród Starej Gwardii Stilonu i oni namierzyli tych patoli. Oddali szal, ale też zostali zmuszeni do podarowania gościowi szalu Stilonu i załatwienia wejściówki na jeden mecz. I facet obejrzał Stilon-Pogoń w I lidze za frico. I tak by pewnie poszedł, ale teraz stał blisko młyna. Między Starą Gwardią a młynem
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
mnie do dzis smieszy jak champlin wlazil na wierzowiec xd
Mnie wciąż bawi Dyktator. ale też inne filmy Chaplina. Szkoda, że to był komuch i chyba pedofil. Niemniej talentu mu to nie odejmuje
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
No to gaszę światło i do "dzisiaj" wszystkim:)))
no to ja też uciekam, do dzisiaj xd
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
No to gaszę światło i do "dzisiaj" wszystkim:)))
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
no ba haha
bo za komuny nie dał się wywieźć ani na wschód, ani na zachód:))))
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
no ba haha
ale z musztardą:)0 a wiesz dlaczego "cwaniak"?
  Lubię
  Nie lubię
7 lat temu
jaszczurka syczy to chyba czas na bajobongo haha
  Lubię
  Nie lubię
+1
7 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
A i tak najlepszy jest "cwaniak":))))
no ba haha
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com