Stainer Unia Kolejarz Rawicz zremisowała dzisiaj przed własną publicznością w pojedynku z MDM Komputery TŻ Ostrovią Ostrów. Liderem gospodarzy był Viktor Trofimov, który zapisał na swoim kocie 10 punktów i bonus. Najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny gości był Nicolai Klindt, który wywalczył na stadionie im. Floriana Kapały 14 oczek i bonus.
Renat Gafurow (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów ): Myślałem dzisiaj przede wszystkim o tym, żeby wywalczyć jak najwięcej punktów. Spotkanie zakończyło się remisem, każda z drużyn wywalczyła po jednym punkcie. Cieszymy się z tego, że jedno oczko jedzie dzisiaj do Ostrowa. Zawody mogły się podobać kibicom, tor był dobrze przygotowany i była na nim walka. Oczywiście dzisiaj ważny był też strat, który mi nie wychodził, ale starałem się to nadrobić na dystansie. Chciałbym podziękować za doping na trybunach.
Mariusz Staszewski (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów): Wiadomo, że do Rawicza przyjechaliśmy powalczyć. Patrząc na przebieg tego meczu i to, że udało nam się dzisiaj zremisować może nas tylko cieszyć. Przed zawodami przyznałem, że remis mogę wziąć w ciemno. Zawody były dzisiaj emocjonujące i zacięte do końca.
Szymon Szlauderbach (Stainer Unia Kolejarz Rawicz): Zawody mogły się podobać osobą zasiadającym na trybunach stadionu im. Floriana Kapały. Wynik był na styku, niestety nie udało nam się wygrać, mimo że bardzo na to liczyliśmy. Zremisowaliśmy podczas dzisiejszego pojedynku i cieszy nas to, że mamy chociaż jeden punkt. W trakcie spotkania wygrywaliśmy już dziesięcioma punktami, apetyt rośnie w miarę jedzenia, nie udało nam się wygrać, ale nie załamujemy się, bo będą jeszcze kolejne spotkania i wszystko przed nami.
Roman Jankowski (Stainer Unia Kolejarz Rawicz): Dzisiaj obie ekipy pokazały świetne widowisko, a wynik może to tylko potwierdzać. W pewnym momencie odskoczyliśmy na bezpieczną odległość, ale taki jest sport i każda drużyna walczy do samego końca. Zespoły podzieliły się dzisiaj punktami i każdy z nas jedzie dalej. Wydaje mi się, że dzisiaj nie było najgorzej, a zawody mogły się podobać kibicom. Zawsze zostaje niedosyt po takich zawodach, bo zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki, a zawody zakończyły się remisem.
Dominika Bajer (za: inf. własna)
