Wynik ten zapowiada wielkie emocje w rewanżu. Do tego spotkania Stalowy przystąpią już ze swoim kapitanem - Martinem Vaculikiem, który wraca do ścigania po ponad dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. Trener Stanisław Chomski postanowił wystawić Słowaka na trudny bój w Częstochowie pod numerem 2 jako zawodnika doparowanego do Szymona Woźniaka. Druga parę stanowi Krzysztof Kasprzak i Grzegorz Walasek, który zajął miejsce Linusa Sundstroema w podstawowym składzie. Wpływ na decyzję trenera miał bez wątpienia fakt, że Grzegorz dobrze zna częstochowski tor, ponieważ spędził tam kilka lat swojej długiej kariery. Poza tym Zielonogórzanin ewidentnie ostatnimi czasy nabiera wiatru w żagle i coraz lepiej prezentuje się na torze. W parze z juniorem niezmienne pojedzie fenomenalny Bartosz Zmarzlik. Gorzowską ekipę dopełni coraz lepiej spisują a się para juniorska. Rafał Karczmarz zaczyna wyrastać na jednego z najlepszych juniorów w lidze, z powodzeniem podejmuje on walkę z najlepszymi zawodnikami i potrafi ją wygrać. Na swoim domowy torze już dwukrotnie przywiózł za plecami Fredrika Lindgren czy uczyni to również dziś? Dowiemy się niebawem, pierwsza okazja ku temu pojawi się w 7 biegu dnia.
Równie wyrównany skład co goście mają i gospodarze co zwiastuje naprawdę wyrównany pojedynek. Częstochowskie Lwy dodatkowo będą zapewne posiadały atut własnego toru o co zadbał trener Marek Cieślak. Skład ekipy spod Jasnej Góry otwiera Leon Madsen, który w tym sezonie jest zdecydowanym liderem drużyny wraz z Fredrikem Lindgren. Obaj mają wybrnąć formę na którą ciężko pracują na treningach co można obserwować na ich portalach społecznościowych. W parze z Duńczykiem pojedzie Tobiasz Musielak. Druga częstochowska para to kombinacja słowiańskiego temperamentu i sporej ambicji nie zawsze popartej wielkimi zdobyczami punktowymi na torze, mowa tu oczywiście o Adrianie Miedziński i Mateju Zagarze. Z piątka zobaczymy atomowego Szweda, który ostatnio stracił trochę prędkości lecz dalej jest szybki i skuteczny, szczególnie na domowym torze. Słabym punktem Lwów będą juniorzy, którzy na tle ekstraligowych rywali wypadają słabo. Zarówno Michał Gruchalski jak i Adrian Woźniak szans z seniora i gości nie mają, jedyna ich nadzieją jest zdobycie cennych punktów w biegu juniorskim lub na najmłodszych zawodnikach Stali Gorzów.
Składy awizowane:
Cash Broker Stal Gorzów:
1.Szymon Woźniak
2. Martin Vaculik
3. Krzysztof Kasprzak
4. Grzegorz Walasek
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
7. Hubert Czerniawski
forBET Włókniarz Częstochowa:
9.Leon Madsen
10. Tobiasz Musielak
11. Adrian Miedziński
12. Matej Zagar
13. Fredrik Lindgren
14. Adrian Woźniak
15. Michał Gruchalski