- Oni wiedzą, czego chcą. Na pewno nie musimy nakręcać emocji, a raczej je studzić. Chcemy obronić tytuł ,ale już teraz się cieszymy, bo mamy w Lesznie wielkie żużlowe święto. Zawodnicy, cały sztab, zarząd i kibice, wszyscy wierzymy, że możemy dać radę . Człowiek kładzie się spać i śnią mu się wyścigi. Nie mogę się doczekać. Emocje będą przepotężne. Czasami tak bardzo się udzielają, że jak się pisze program w parkingu, to trudno trafić w odpowiednią ramkę. Komplet publiczności na trybunach.... Pamiętam jak było na Pucharze Świata, bo obserwowałem wszystko z boku. Jeśli w sobotni wieczór będzie podobnie, to wspaniale - powiedział trener Fogo Unii Leszno, Piotr Baron.