W odpowiedzi na komentarz:
zalatwie ci
mam do niego numer xd
A śmieszne. Chciałbyś żeby żużlowcy byli tacy jak on. 1 w nocy, 2 małe córki w samochodzie, 2 latka i druga kilka miesięcy, a on wychodzi do kibiców podpisywać autografy. Jakieś 25 osób było w kolejce przede mną jak skończył. Do każdego z osobna podszedł, przybil piatke, dziękował za przyjście, żegnal się i przepraszał, ale już po prostu musi iść, bo rodzina na niego czeka. Nikt z zawodników nie wyszedł do kibiców. Nikt.