Dziś decyzją Prezydium Zarządu Głównego Polskiego Związku Motorowego nie przyznana została licencja dla Stali Rzeszów. Oznacza to, że w nadchodzącym sezonie kibice z Rzeszowa nie będą mieli okazji dopingować swojego klubu w rozgrywkach ligowych. Prezes, Ireneusz Nawrocki zapowiada walkę do końca, wraz ze złożeniem sprawy do sądu.
Komunikat dot. decyzji podjętych przez Prezydium Zarządu Głównego Polskiego Związku Motorowego w dniu 19.12.2018 roku w związku z odwołaniami od decyzji Zespołu ds. Licencji dla Klubów Ekstraligi Żużlowej oraz I i II ligi żużlowej na sezon 2019 złożonymi przez :
Speedway Stal Rzeszów Spółka Akcyjna:
Prezydium ZG PZM postanowiło oddalić odwołanie i utrzymać w mocy zaskarżoną decyzję odmawiającą przyznania licencji Speedway Stal Rzeszów S.A.
W praktyce oznacza to, że Stal Rzeszów nie może przystąpić do ligowych rozgrywek a kontrakty zawodników ulegają unieważnieniu.
- Jestem mocno rozgoryczony, ponieważ byłem na 99 procent pewny, że dostaniemy licencję. Nie odpuszczę tego. Oczekiwałem na pozytywną decyzję. Na pewno będę walczył dalej o żużel w Rzeszowie. Jeżeli nie będziemy mieli innej możliwości, nie będzie możliwości odwołania, to skieruję sprawę do sądu. Nie mam nic do stracenia. Wysłaliśmy wszystkie dokumenty, także te dotyczące ZUS-u, Urzędu Skarbowego. Nie mam pojęcia, jaka mogła być przyczyna nieprzyznania nam licencji. Jeszcze w środę, bo była taka możliwość, dosłaliśmy dodatkowe dokumenty, których od nas oczekiwano. Inne klubu, choć mają zadłużenia dostają licencję, nawet nie nadzorowane. A my nie - powiedział Ireneusz Nawrocki, prezes Stali Rzeszów