W nadchodzący weekend zainaugurowane zostaną rozgrywki PGE Ekstraligi. W piątkowe popołudnie i wieczór będziemy mogli emocjonować się zmaganiami pomiędzy Stelmet Falubazem Zielona Góra i Get Well Toruń oraz forBET Włókniarzem Częstochowa i truly.work Stalą Gorzów. W niedzielę natomiast odbędą się mecze pomiędzy Fogo Unią Leszno i Betard Spartą Wrocław oraz Speed Car Motorem Lublin i MrGarden GKM Grudziądz.
Stelmet Falubaz Zielona Góra – Get Well Toruń
Pierwszy mecz dla każdej z drużyn to wielkie emocje. Długo wyczekiwana walko o tytuł najlepszego zaczyna się już teraz. Nie da się jednoznacznie stwierdzić kto ma większe szanse. W obu drużynach nastąpiły zmiany w składach, czy okażą się one korzystne czy też nie zweryfikują pierwsze walki na torach. W sezonie 2018 Get Well Toruń znalazł się w fatalnej sytuacji i ich pozycja w tabeli PGE Ekstraligi była bardzo zagrożona. Żużel to jednak sport pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji, w którym wszystko może się diametralnie zmienić. Zarówno Zielona Góra jak i Toruń, intensywnie przygotowywali się do sezonu 2019. Treningi punktowane były tylko przedsmakiem tego co najlepsze. W teamie toruńskich "Aniołów" najlepsze wyniki w czasie ich trwania zapisywali, jednakże na swoim koncie Jason Doyle, Niels Kristian Iversen oraz Chris Holder. W zespole gospodarzy, Stelmet Falubaz Zielona Góra, najlepiej zaprezentowali się Patryk Dudek, a także Piotr Protasiewicz.
Czas by na pełnych obrotach rozpocząć sezon PGE Ekstraligi. Wszyscy fani czarnego sportu mogą przygotować się na powrót najlepszej żużlowej ligi świata. Niech wygra najlepszy!
Awizowane składy:
Get Well Toruń
1. Jason Doyle
2. Norbert Kościuch
3. Filip Nizgorski
4. Chris Holder
5. Niels Kristian Iversen
6. Igor Kopeć-Sobczyński
7. Maksymilian Bogdanowicz
Stelmet Falubaz Zielona Góra
9. Patryk Dudek
10. Michael Jepsen Jensen
11. Piotr Protasiewicz
12. Martin Vaculik
13. Nicki Pedersen
14. Mateusz Tonder
15. Norbert Krakowiak
Początek meczu: godz. 18:00
Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Maciej Głód
forBET Włókniarz Częstochowa - truly.work Stal Gorzów
Mamy nowy sezon i nowe składy drużyn, wszystko zaczyna się od początku. W zeszłym roku częstochowskie Lwy walczyły w półfinale z żółto-niebieskimi, lepsi jednak okazali się gorzowianie, weszli do finału i zostali Wicemistrzami Polski. W piątkowy wieczór na pewno nie będziemy się nudzić, tym bardziej że na częstochowskim owalu mijanek nigdy nie brakowało.
Stanisław Chomski wierzy w swoją drużynę i liczy na dobry wynik pod Jasną Górą. Pod 1. zobaczymy Krzysztofa Kasprzaka. Polak we wtorkowe popołudnie wziął udział w Eliminacjach Złotego kasku w Tarnowie, gdzie zajął drugie miejsce. Gorzowscy kibice wierzą w Kasprzaka i mają nadzieję na dobry występ. W parze z KK pojedzie Anders Thomsen. Duńczyk jest nowym nabytkiem gorzowskiej Stali, widać, że ma potencjał. Thomsen w rozmowie z lokalnym radiem zadeklarował, że postara się być stabilnym punktem drużyny. Należy pamiętać o tym, że zawodnik z kraju Hamleta parę sezonów spędził na zapleczu e-ligi, dlatego tory ekstraligowe mogą być mu obce. Kolejna para to Szymon Woźniak i Peter Kildemand. Woźniak we wtorkowe popołudnie wygrał Eliminacje Złotego Kasku w Ostrowie, miłośnicy z północnej części województwa lubuskiego liczą na to, że Szymon stanie się jednym z liderów. Co do Duńczyka, należy zaznaczyć, że transfer Pająka do Stali nie został przyjęty przez kibiców z entuzjazmem. Jednak wiadomo, że było już paru takich zawodników, którzy w mieście nad Wartą odbudowywali swoją formę. Peter dobrze zaprezentował się na sparingach i w Memoriale Jancarza. Fani gorzowskiej Stali mają nadzieję, że ten sezon będzie należeć do Pająka. Z młodzieżowcami pojedzie Bartosz Zmarzlik, który na ten moment prezentuje najlepszą formę. Juniorzy żółto-niebieskich to Rafał Karczmarz i Mateusz Bartkowiak, obaj mają świadomość, że ich punkty będą bardzo ważne.
Klub z Częstochowy nie robił zbyt wielkich roszad w swoim składzie. Trener Cieślak ma swoim zespole dwóch niekwestionowanych liderów Leona Madsena i Fredrika Lindgrena, Bardzo dobrze prezentuje się Matej Zagar. Nie można zapomnieć o Adrianie Miedzińskim. Miedziak na częstochowskim owalu czuje się bardzo dobrze. Do ekipy Lwów dołączył Paweł Przedpełski, we wtorkowe popołudnie wygrał Eliminacje Złotego Kasku w Pile. Młodzieżowcy spod Jasnej Góry to Jakub Miśkowiak, który w tym sezonie dołączył do ekipy Marka Cieślaka, oraz Michał Gruchalski.
Kto będzie świętować pierwsze zwycięstwo w tym sezonie? Odpowiedz na to pytanie poznamy w piątkowy wieczór.
Awizowane składy:
truly.work Stal Gorzów
1. Krzysztof Kasprzak
2. Anders Thomsen
3. Szymon Woźniak
4. Peter Kildemand
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
7. Mateusz Bartkowiak
forBET Włókniarz Częstochowa
9. Leon Madsen
10. Paweł Przedpełski
11. Fredrik Lindgren
12. Adrian Miedziński
13. Matej Zagar
14. Jakub Miśkowiak
15. Michał Gruchalski
Początek meczu: godz. 20:30
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
Speed Car Motor Lublin – MrGarden GKM Grudziądz
8602. Jeśli dziennikarze „Kuriera Lubelskiego” dobrze policzyli to 7 kwietnia dokładnie tyle dni minie od pożegnalnego występu Motoru na najwyższym stopniu ligowych rozgrywek. Napięcie wyczuwalne, bilety rozeszły się w mgnieniu oka, a o beniaminku na różnych sportowych łamach deliberowano już do znudzenia.
Zanim pojawił się terminarz wielu kibiców lubelskiego klubu bało się, że pierwszym rywalem Koziołków będzie np. Fogo Unia Leszno, mecz zakończy się wysoką porażką, a euforia uleci. Można rzec, iż GKM MrGarden Grudziądz to dla Speed Car Motoru Lublin przeciwnik na początek wymarzony, choć w niedzielnej konfrontacji gospodarze faworytem nie będą. Mecz dla Lublinian arcyważny, a zgarnięcie dwóch punktów niemal niezbędne. Od powrotu żużla nad Bystrzycę w 2017 r. działacze tak budowali skład, aby nie było między zawodnikami dużej rywalizacji o to kto pojedzie. W zeszłym roku w obliczu kontuzji dwóch jeźdźców, zawieszenia kolejnego i słabej dyspozycji Sama Mastersa pod koniec sezonu pojawił się problem z zestawianiem meczowej siódemki. Teraz po poważnym urazie Grzegorza Zengoty pole manewru praktycznie nie istnieje już przed sezonem. Możliwości taktyczne dla menedżera Jacka Ziółkowskiego sprowadzają się do ułożenia par i umiejętnego dysponowania rezerwami podczas zawodów. Dla wszystkich zawodników żółto-biało-niebieskich mecz niezwykle istotny i do każdego pasuje pytanie: Czy i jak udźwignie ciężar najwyższej klasy rozgrywkowej?
Goście z Grudziądza to już ekstraligowi wyjadacze. Tam chyba wszyscy mają marzenie, aby po rundzie zasadniczej klub wjechał do play-offów. Jednak ostatnie dni są dla jego sympatyków ciężkie, a to za sprawą kontuzji Artioma Łaguty. W inauguracyjnej kolejce Rosjanina nie zobaczymy. Klub ma możliwość zastosowana za niego zastępstwa zawodnika, co z pewnością położy dodatkową presję na pozostałych żużlowców. Optymizm w szeregach przyjezdnych wzbudza postawa Kennetha Bjerre, który w pierwszym spotkaniu Premiership Supporters Cup poprowadził Belle Vue Aces do wyjazdowej wygranej zgarniając pięć „trójek”. Co prawda dla wielu znawców czarnego sportu mecze w Wielkiej Brytanii wyznacznikiem formy zawodników nie są, ale 15 punktów wrażenie zawsze robi. W formacji juniorskiej szóstej ekipy sezonu 2018 za sprawą ekstraligowego doświadczenia ciekawa wydaje się osoba Patryka Rolnickiego, który ma być jej porządnym wzmocnieniem. W sparingu z Lokomotivem dobrze wypadł inny młodzieżowiec Marcin Turowski. Dodając do tego wysoką formę seniora Krzysztofa Buczkowskiego można powiedzieć, że GKM ma kim postraszyć.
Drużyny z Lublina i Grudziądza rywalizowały ze sobą ostatnio w Nice 1.LŻ i wówczas to GKM wywoził z Lublina 2 punkty. Tymczasem czekamy niedzieli.
Awizowane składy:
MrGarden GKM Grudziądz
1. Antonio Lindbaeck
2. Kenneth Bjerre
3. Krzysztof Buczkowski
4. Artiom Łaguta
5. Przemysław Pawlicki
6. Patryk Rolnicki
7. Marcin Turowski
Speed Car Motor Lublin
9. Mikkel Michelsen
10. Paweł Miesiąc
11. Robert Lambert
12. Dawid Lampart
13. Andreas Jonsson
14. Wiktor Trofimow
15. Wiktor Lampart
Początek meczu: godz. 19:00
Sędzia: Remigiusz Substyk
Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński
Fogo Unia Leszno – Betard Sparta Wrocław
Już trzeci rok z rzędu drużyny z Leszna i Wrocławia spotykają się ze sobą w 1. kolejce PGE Ekstraligi. W poprzednim sezonie zaczęło się od remisu na Stadionie Olimpijskim, a kolejne trzy mecze padły łupem Fogo Unii Leszno, która rozprawiła się z Betard Spartą w półfinale, a następnie obroniła mistrzowski tytuł. Byki były więc zdecydowanym faworytem nadchodzącej potyczki, lecz kontuzja Jarosława Hampela może pokrzyżować im plany. Duża odpowiedzialność spoczywać będzie na leszczyńskich juniorach, którzy będą musieli załatać po nim "dziurę". Po stronie Wrocławia jest wiele znaków zapytania, chociażby dyspozycja Maxa Fricke, czy Vaclava Milika. Kibiców cieszyć może jednak dobra forma Gleba Czugunowa, który z pozycji rezerwowego będzie zastępował słabiej spisujących się kolegów. Wydaje się, że mimo osłabienia Fogo Unia Leszno ma więcej atutów, szczególnie że mecz zostanie rozegrany na popularnym "Smoczyku".
Awizowane składy:
Betard Sparta Wrocław
1. Tai Woffinden
2. Jakub Jamróg
3. Maciej Janowski
4. Vaclav Milik
5. Max Fricke
6. Maksym Drabik
7. Patryk Wojdyło
Fogo Unia Leszno
9. Emil Sajfutdinow
10. Tymoteusz Picz
11. Braty Kurtz
12. Janusz Kołodziej
13. Piotr Pawlicki
14. Bartosz Smektała
15. Dominik Kubera
Początek meczu: godz. 16:00
Sędzia: Artur Kuśmierz
Komisarz toru: Jacek Woźniak
Tekst opracowali: Aleksandra Gucia(Częstochowa - Gorzów), Anna Trojanowska(Zielona Góra - Toruń),
Marcin Góreczny(Lublin - Grudziądz) oraz Kamil Tyras(Leszno - Wrocław)
Dominika Bajer (za: inf. własna)