Za nim rozpoczęło się spotkanie w Częstochowie to wszyscy zadawali sobie pytanie, Czy w tym meczu wystąpi Maciej Janowski ? I popularny ,,Magic" poprowadził bez wątpienia Betard Spartę Wrocław do zwycięstwa. Obok Taia Woffindena, Janowski był motorem napędowym Wrocławian, ale od początku.
Przed spotkanie było dużo zawirowań apropo przygotowania toru. Gospodarze nie chcieli dopuścić, aby mecz miał status zagrożonego. I takiego statusu spotkanie nie miało. Goście rozpoczęli od mocnego uderzenia na torze pod Jasną Górą. 5-1 w wykonaniu pary Woffinden-Jamróg potwierdziło przypuszczenia, że spotkanie to będzie niezwykle emocjonujące i bardzo zacięte. Wyścig drugi i po raz kolejny to goście powiększają przewagę, wygrywa Drabik przed Miśkowiakiem. Trzeci bieg to świetne rozegranie pierwszego łuku przez Milika, gdzie na tym skorzystał Czugunov i pomkął po zwycięstwo. Czwarty bieg to pewny triumf Zagara i po pierwszej seri to goście prowadzili 14-10.
Druga seria to kolejny cios zadany przez gości. Bieg piąty wygrywa Tai Woffinden przed Lindgrenem, Jamrogiem i Miedzińskim. W kolejnym triumf Zagara i remis i w biegu siódmym to już pierwsza rezerwa taktyczna za Pawła Przedpełskiego trener Marek Cieślak posłał Fredrika Lindgrena. Rezerwa ta nic nie dała, do tego goście powiększyli przewagę. Bieg wygrany 4-2 przez Wrocławian i po drugiej serii na tablicy widniał wynik 25-17 dla Betard Sparty Wrocław.
Trzecia seria rozpoczeła się od zwycięsta, bardzo dobrze wyglądającego tego dnia na torze, Mateja Zagara. Trener gospodarzy w gonitwie 9 wypuścił Słoweńca jako rezerwa taktyczna za Pawła Przedpełskiego. Para Madsen-Zagar miała rozpocząć odrabianie strat Włókniarza. Niestety, dla gospodarzy para duńsko-słoweńska nie tylko nie odrobiła strat, ale przegrała bieg w stosunku 5-1 z parą Czugunov-Fricke. W dziesiątym biegu pewne zwycięstwo Macieja Janowskiego i po trzeciej serii prowadzenie Betard Sparty Wrocław z Włókniarzem Częstochowa 36-24.
Czwarta seria zawodów to następna zmiana przez trenera gospodarzy, za Przedpełskiego w biegu jedenastym wystąpił Leon Madsen i w parze z Matejem Zagarem wygrali 5-1. Wydawało się, że gospodarze mogą pójść za ciosem, jednak zwycięstwo 4-2 w biegu dwunastym przez gości i to Wrocławianie byli już bardzo blisko zwycięstwa w tym meczu. Bieg trzynasty to można by rzec w końcu szybki Madsen i zwycięstwo gospodarzy 4-2. Przed biegami nominowanymi na tablicy mieliśmy wynik 43-35 dla Betard Sparty Wrocław.
Biegi nominowane to dwa remisy po 3-3 i to goście po 13 latach wygrali w Częstochowie w stosunku 49-41. W szeregach gospodarzy z pewnością rozczarował Adrian Miedziński, słabo spisali się też juniorzy, szczególnie Michał Gruchalski. Trzech liderów bądź co bądź zrobiło dwucyfrówki, ale każdy z nich zaliczył jakieś wpadki.
W szeregach gości na pewno cieszy powrót Macieja Janowskiego i bardzo dobry jego wynik 11+1. Cichym bohaterem można określić Gleba Czugunova. Rosjanin zdobył 8+2 i w najważniejszym momencie w meczu, w biegu dziewiątym wygrał wyścig.
,,Lwy" w następnej kolejce wybiorą się do Zielonej Góry, zaś do Wrocławia zawita beniaminek z Lublina.
forBET Włókniarz Częstochowa: 41
9. Leon Madsen (1, 2, 1, 2*, 3, 3) 12+1
10. Paweł Przedpełski 0
11. Fredrik Lindgren (1*, 2, 0, 2, 2, 3) 10+1
12. Adrian Miedziński (2, 0, 1*, 1, 0) 4+1
13. Matej Zagar (3, 3, 3, 0, 3, 0) 12
14. Jakub Miśkowiak (2, 0, 0) 2
15. Michał Gruchalski (0, 1, 0) 1
16. Damian Dróżdż 0
Betard Sparta Wrocław: 49
1. Tai Woffinden (3, 3, 1*, 3, 2) 12+1
2. Jakub Jamróg (2*, 1, 2, 0) 5+1
3. Vaclav Milik 0
4. Gleb Chugunov (3, 1*, 3, 0, 1*) 8+2
5. Maciej Janowski (2, 3, 3, 2, 1*) 11+1
6. Maksym Drabik (3, 1, 1, 2) 7
7. Przemysław Liszka (1, 0, 0) 1
8. Max Fricke (2, 2*, 1) 5+1
Bieg po biegu
1. Tai Woffinden, Jakub Jamróg, Leon Madsen, Paweł Przedpełski 1-5 (1:5)
2. Maksym Drabik, Jakub Miśkowiak , Przemysław Liszka, Michał Gruchalski 2-4 (3:9)
3. Gleb Chugunov, Adrian Miedziński, Fredrik Lindgren, Vaclav Milik 3-3 (6:12)
4. Matej Zagar, Maciej Janowski, Michał Gruchalski, Przemysław Liszka 4-2 (10:14)
5. Tai Woffinden, Fredrik Lindgren, Jakub Jamróg, Adrian Miedziński 2-4 (12:18)
6. Matej Zagar, Max Fricke, Gleb Chugunov, Jakub Miśkowiak 3-3 (15:21)
7. Maciej Janowski, Leon Madsen, Maksym Drabik, Fredrik Lindgren 2-4 (17:25)
8. Matej Zagar, Jakub Jamróg, Tai Woffinden, Michał Gruchalski 3-3 (20:28)
9. Gleb Chugunov, Max Fricke, Leon Madsen, Matej Zagar 1-5 (21:33)
10. Maciej Janowski, Fredrik Lindgren, Adrian Miedziński, Przemysław Liszka 3-3 (24:36)
11. Matej Zagar, Leon Madsen, Max Fricke, Jakub Jamróg 5-1 (29:37)
12. Tai Woffinden, Fredrik Lindgren, Maksym Drabik, Jakub Miśkowiak 2-4 (31:41)
13. Leon Madsen, Maciej Janowski, Adrian Miedziński, Gleb Chugunov 4-2 (35:43)
14. Fredrik Lindgren, Maksym Drabik, Gleb Chugunov, Adrian Miedziński 3-3 (38:46)
15. Leon Madsen, Tai Woffinden, Maciej Janowski, Matej Zagar 3-3 (41:49)
