Fogo Unia Leszno w niedzielny wieczór podejmowała na stadionie im. Alfreda Smoczyka zespół Stelemt Falubazu Zielona Góra. Niedzielny hit VI kolejki PGE Ekstraligi na trybunach obejrzał niemal komplet publiczności.
Leszczynianie do spotkania przystąpili bez Bradiego Kurtza, który odczuwał skutki upadku z czwartkowego meczu angielskiej Premiership - Brady Kurtz w przyszłym tygodniu będzie już startował w spotkaniu ligowym. Dzisiaj bolał go jeszcze bark i nie chcieliśmy ryzykować. Musieliśmy zgłosić go do spotkania, żebyśmy mogli robić za niego zmiany. Gdybyśmy zostawili pusty numer to byłoby to jednoznaczne z barkiem zmian. Dzięki niedyspozycji Kurtza, młodzieżowcy mogli odjechać pięć wyścigów i nie musieliśmy nikomu zabierać biegów. Większa ilość biegów młodzieżowców owocuje, bo zbierają doświadczenie - przyznał po spotkaniu menadżer Fogo Unii Leszno, Piotr Baron.
Leszczynian w tegorocznych zmaganiach nie omijają kontuzje. Najpierw nabawił się jej Jarosław Hampel, dla którego mecz przeciwko zielonogórzanom był drugim startem w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Z problemami borykał się również Janusz Kołodziej, który w spotkaniu w Lublinie wystąpił w zaledwie dwóch biegach. Mimo braków kadrowych Fogo Unia Leszno w tym sezonie nie zazała jeszcze goryczy porażki.
Niedzielny pojedynek był testem dla zawodników z Leszna, bowiem dzisiejsze spotkanie było pojedynkiem między liderem i viceliderem ligowej tabeli. Zawodnicy Stelmet Falubazu Zielona Góra świetnie rozpoczęli spotkanie w Lesznie, wygrywając w biegu inauguracyjnym 4:2. Goście trzymali dobry wynik do połowy spotkania, nie pozwalając gospodarzą na odskoczenie na bezpieczną odległość.
W drugiej części spotkania Adam Skórnicki starał się ratować wynik, wprowadzał rezerwy taktyczne za gorzej sprawującego się Patryka Dudka czy Michaela Jepsena Jensena. Zielonogórzanie jeszcze po dwunastej gonitwie dnia mieli szansę na wywiezienie z Leszna jednego punktu, jednak miejscowi zawodnicy nie dali najmniejszych szans drużynie prowadzonej przez Adama Skórnickiego i pewnie zwyciężyli w spotkaniu.
Wyniki:
Fogo Unia Leszno: 51
9. Emil Sajfutdinow (0, 1, 3, 3, 3) 10
10. Brady Kurtz ns
11. Jarosław Hampel (2, 3, 3, 1*, 0) 9+1
12. Janusz Kołodziej (1*, 2*, 2*, 0, 1) 6+3
13. Piotr Pawlicki (3, 3, 3, w, 2) 11
14. Bartosz Smektała (2, 3, 0, 0, 2) 7
15. Dominik Kubera (1, 1, 3, 0, 3) 8
Stelmet Falubaz Zielona Góra: 39
1. Nicki Pedersen (3, 1, 2, 3, 2, 1) 12
2. Michael J. Jensen (1, 0, 1*) 2+1
3. Patryk Dudek (0, 1*, 1*, 1) 3+2
4. Martin Vaculik (3, 2, 2, 2, 2, 3) 14
5. Piotr Protasiewicz (2, 2, 1, 1*, 0) 6+1
6. Norbert Krakowiak (0, 0, 0) 0
7. Damian Pawliczak 0
8. Mateusz Tonder (2, 0) 2
Bieg po biegu:
1. Nicki Pedersen, Bartosz Smektała, Michael J. Jensen, Emil Sajfutdinow 2-4 (2:4)
2. Bartosz Smektała, Mateusz Tonder, Dominik Kubera, Norbert Krakowiak 4-2 (6:6)
3. Martin Vaculik, Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej, Patryk Dudek 3-3 (9:9)
4. Piotr Pawlicki, Piotr Protasiewicz, Dominik Kubera, Damian Pawliczak 4-2 (13:11)
5. Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej, Nicki Pedersen, Michael J. Jensen 5-1 (18:12)
6. Piotr Pawlicki, Martin Vaculik, Patryk Dudek, Bartosz Smektała 3-3 (21:15)
7. Dominik Kubera, Piotr Protasiewicz, Emil Sajfutdinow, Norbert Krakowiak 4-2 (25:17)
8. Piotr Pawlicki, Nicki Pedersen, Michael J. Jensen, Dominik Kubera 3-3 (28:20)
9. Emil Sajfutdinow, Martin Vaculik, Patryk Dudek, Bartosz Smektała 3-3 (31:23)
10. Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej, Piotr Protasiewicz, Norbert Krakowiak 5-1 (36:24)
11. Dominik Kubera, Martin Vaculik, Patryk Dudek, Piotr Pawlicki 3-3 (39:27)
12. Nicki Pedersen, Bartosz Smektała, Jarosław Hampel, Mateusz Tonder 3-3 (42:30)
13. Emil Sajfutdinow, Martin Vaculik, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej 3-3 (45:33)
14. Emil Sajfutdinow, Nicki Pedersen, Janusz Kołodziej, Piotr Protasiewicz 4-2 (49:35)
15. Martin Vaculik, Piotr Pawlicki, Nicki Pedersen, Jarosław Hampel 2-4 (51:39)
Dominika Bajer (za: inf. własna)