Roman Jankowski (trener - Stainer Unia Kolejarz Rawicz): Trochę było tych dziur w składzie. W pewnym momencie było ok. Dobrze zaczęliśmy ale później było gorzej. Różnica 51:39 jest dosyć duża. W następnym meczy w Rawiczu w rewanżu postaramy się odrabiać starty choć to nie będzie łatwe. Muszę pewne przemeblowanie w składzie zrobić. Nie wszystko się sprawdziło. Tor przygotowany bardzo dobrze, trochę się kurzyło. Z Lucke Beckera jestem zadowolony. CO prawda dwa zera się jemu przytrafiły a Facundo przywiózł 3 zera. Z jego postawy zadowolony nie mogę być. Wsparliśmy go sprzętem ale na wiele to nie pomogło.
Tomasz Bajerski (trener - Power Duck Iveston PSŻ Poznań): Ogólnie dobrze. Trzeba zwrócić uwagę, że w drużynach które wygrywają, juniorzy robią punkty. Ta różnica jest spowodowana tym, że właśnie juniorzy zapunktowali. Juniorzy mają dużo meczy DMPJ, jedziemy co tydzień po dwa mecze i stąd te efekty. Do Rawicza jedziemy po to aby wygrać.
Marcel Kajzer (Power Duck Iveston PSŻ Poznań): Brakowało kropki na „i”. Dużo się męczyłem. Można powiedzieć, że w dwóch wyścigach pomiędzy mną a zawodnikami z Rawicza iskrzyło. Szkoda mojego upadku. Cieszę się że jako drużyna wygraliśmy to spotkanie. Przede mną na pewno jeszcze lepsze wyniki i do tego będziemy dążyć. Myślę że z Rawicza przyjedziemy z 3 punktami. Tor był dobrze przygotowany. Trochę mniej wody było na torze ale takie było zaleceni komisarza i trzeba było się dostosować. Siła juniorska jest u nas mocnym punktem i dzięki temu powinniśmy wygrywać wszystkie mecze.
Luke Becker (Stainer Unia Kolejarz Rawicz): Każdy jest dobry, mam na myśli że wszyscy podejmują wysiłek zespołowy i dobrze że sobą współpracują. Nie za bardzo znam tych chłopaków ale zamierzam to zmienić. Wszyscy są bardzo gościnni, przynajmniej ci, którzy mówią tym samym językiem co ja. Chcę budować z nimi drużynę. Tor jest dobry, śliski jak większość w Polsce. W Anglii gdzie stacjonuję tory są zupełnie inne. Miałem kiepski ostatni bieg. Był trochę nieudany. Będąc z tyłu ciężko wymijać, więc lepszy start i będzie mi łatwiej.
Eduard Krcmar (Power Duck Iveston PSŻ Poznań): Najważniejsze, że wygraliśmy. Całą drużyna dobrze pojechała. Była dłuższa przerwa. Dopiero trzecie zawody odjechaliśmy ale jestem zadowolony. Mam nadzieję, że będzie gorąco ( w Rawiczu – przyp. Red.) , nie będzie padać i będziemy robić wszystko żebyśmy wygrali.
Jaimon Lidsey (Stainer Unia Kolejarz Rawicz): To był ciężki mecz przeciwko Poznaniowi. Mają bardzo dobry team w tym roku. Walczyłem tak ciężko jak mogłem, drużyna również. Ostatecznie to nie wystarczyło. Tor był dobry, przyjemny. Tak myślę, że lepszy niż w zeszłym roku. Jest fajny, równy. To duży i szybki tor.
David Bellego (Power Duck Iveston PSŻ Poznań): Byłem trochę zawiedziony strata w pierwszym wyścigu. Tor był śliski ostatnio a dziś polali dużo wody i był bardziej przyczepny. Nie zmieniliśmy ustawień z minionego tygodnia i to kosztowało mnie start i pierwszy bieg. Potem zmieniliśmy ustawienia i było dobrze. Drużyna z Rawicza była wyzwaniem przez cały dzień. Uważam, że mają dobrą drużynę. Udało nam się wygrać co jest ważne. Za tydzień też na pewno nam się uda. Do tego zmierzamy. Damy z siebie wszystko i na pewno przywieziemy 3 punkty.