Przed tym spotkaniem gospodarze robili wszystko, aby na ten mecz zdążył Szymon Woźniak, który wracał z eliminacji do Grand Prix z Francji. Na szczęście udało się dotrzeć na czas na to spotkanie żużlowcowi gospodarzy, więc w sprawdzonym składzie Truly.work Stal Gorzów przystępowali do tego spotkania. Goście stawili się na ten mecz bez Rune Holty. Sztab gości zamienił pozycjami Iversena z Doylem od ostatniego spotkania wyjazdowego.

Gospodarze rozpoczęli ten mecz od mocnego uderzenia dwa pierwsze biegi zwyciężyli 5-1 i już po dwóch gonitwach mieliśmy wynik 10-2. W trzeciej gonitwie przełamanie gości i zwycięstwo Chrisa Holdera. W czwartej gonitwie mieliśmy małą niespodziankę,  bieg wygrał Karczmarz przed Doylem a trzeci przyjechał Zmarzlik. Po czterech biegach mieliśmy już wynik 17-7 dla gospodarzy.

W piątej gonitwie pewne zwycięstwo Iversena. W szóstym biegu to spora niespodzianka, para Zmarzlik-Bartkowiak wygrywa podwójnie z braćmi Holderami.  Przy zwycięstwie Jasona Doylea w siódmym biegu, na tablicy mamy wynik 28-14.

W ósmej gonitwie rezerwa taktyczna gości w postaci Jasona Doylea, ale w parze z N.K. Iversenem wygrali bieg w stosunku 4-2. W dziewiątym wyścigu za Petera Kildemanda, który wycofał się z zawodów ( odczuwał jeszcze skutki upadku na Węgrzech) trener gospodarzy Stanisław Chomski desygnował Mateusza Bartkowiaka. Bieg zakończył się wynikiem 3-3 po pewnym starcie Szymona Woźniaka. Dziesiąta gonitwa to świetny Jason Doyle, który minął po zewnętrznej parę gospodarzy i po dziesięciu biegach wynik brzmiał 36-24 dla gospodarzy.

Jedenasty bieg to zwycięstwo Bartosza Zmarzlika i remis biegowy 3-3. Taki sam rezultat mamy w gonitwie dwunastej przy zwycięstwie Iversena. Trzynasta gonitwa to podwójne zwycięstwo gości. Para Doyle-J.Holder wygrała z Szymonem Woźniakiem. Anders Thomsen upadł przy takim samym stanie w pierwszej odsłonie tego biegu. Został z powtórki wykluczony a część kibiców domagała się nawet czerwonej kartki dla Duńczyka, ale na taki ruch nie zdecydował się sędzia zawodów. Przed biegami nominowanymi mamy wynik 46-38.

Pierwszy bieg nominowany to wielkie emocje na torze. Ze startu najlepiej wyszedł Iversen i prowadził w stawce, młodszy z braci Holderów minął Kasprzaka na dystansie i , gdy wydawało się, że goście wygrają bieg 4-2 to na ostatnim łuku Thomsen wyprzedził Iversena i uratował biegowy remis.

Ostatnia gonitwa dnia to zwycięstwo Zmarzlika, który wyprzedził Doyle na przeciwległej prostej na pierwszym okrążeniu a w wejściu w drugi łuk Iversen minął Woźniaka i bieg zakończył się wynikiem 3-3 i mecz 49-41. Gospodarze wygrali to spotkanie, ale bonus pojechał do Torunia.

Truly.work Stal Gorzów: 49
9. Szymon Woźniak (3, 2, 3, 1, 0) 9
10. Peter Kildemand (2*, 1*) 3+2
11. Krzysztof Kasprzak (1*, 1*, 1*, 2, 0) 5+3
12. Anders Thomsen (2, 2, 2, w, 3) 9
13. Bartosz Zmarzlik (1, 2*, 2, 3, 3) 11+1
14. Mateusz Bartkowiak (3, 3, 0, 1*) 7+1
15. Rafał Karczmarz (2*, 3, 0, 0) 5+1
16. Adam Ellis NS


Get Well Toruń: 41
1. Niels Kristian Iversen (1, 3, 1, 3, 2, 1*) 11+1
2. Norbert Kościuch (0, 0, 2) 2
3. Chris Holder (3, 0, 2, 1*) 6+1
4. Filip Nizgorski NS
5. Jason Doyle (2, 3, 3, 3, 3, 2) 16
6. Igor Kopeć-Sobczyński (w, 0, 0, 0) 0
7. Maksymilian Bogdanowicz (1, 0) 1
8. Jack Holder (0, 1, 1*, 2*, 1*) 5+3


Bieg po biegu
1. Szymon Woźniak, Peter Kildemand, Niels Kristian Iversen, Norbert Kościuch 5-1 (5:1)
2. Mateusz Bartkowiak , Rafał Karczmarz, Maksymilian Bogdanowicz, Igor Kopeć-Sobczyński (w/su)5-1 (10:2)
3. Chris Holder, Anders Thomsen, Krzysztof Kasprzak, Jack Holder 3-3 (13:5)
4. Rafał Karczmarz, Jason Doyle, Bartosz Zmarzlik, Igor Kopeć-Sobczyński 4-2 (17:7)
5. Niels Kristian Iversen, Anders Thomsen, Krzysztof Kasprzak, Norbert Kościuch 3-3 (20:10)
6. Mateusz Bartkowiak , Bartosz Zmarzlik, Jack Holder, Chris Holder 5-1 (25:11)
7. Jason Doyle, Szymon Woźniak, Peter Kildemand, Igor Kopeć-Sobczyński 3-3 (28:14)
8. Jason Doyle, Bartosz Zmarzlik, Niels Kristian Iversen, Rafał Karczmarz 2-4 (30:18)
9. Szymon Woźniak, Chris Holder, Jack Holder, Mateusz Bartkowiak 3-3 (33:21)
10. Jason Doyle, Anders Thomsen, Krzysztof Kasprzak, Maksymilian Bogdanowicz 3-3 (36:24)
11. Bartosz Zmarzlik, Norbert Kościuch, Chris Holder, Rafał Karczmarz 3-3 (39:27)
12. Niels Kristian Iversen, Krzysztof Kasprzak, Mateusz Bartkowiak , Igor Kopeć-Sobczyński 3-3 (42:30)
13. Jason Doyle, Jack Holder, Szymon Woźniak, Anders Thomsen (w/u) 1-5 (43:35)
14. Anders Thomsen, Niels Kristian Iversen, Jack Holder, Krzysztof Kasprzak 3-3 (46:38)
15. Bartosz Zmarzlik, Jason Doyle, Niels Kristian Iversen, Szymon Woźniak 3-3 (49:41)