Lokalizacja nie jest przypadkowa. W zgodnej opinii tor w Łodzi jest bardzo podobny do toruńskiego, a łódzki stadion nazywany jest mniejszą kopią toruńskiej Motoareny.
Mecz Get Well - Speed Car Motor będzie kluczowy jeżeli chodzi o utrzymanie w PGE Ekstralidze. Jeżeli goście wygrają, to praktycznie pogrążą torunian. Faworytem spotkania będą jednak gospodarze.
- Sytuacja jest taka, że my już z Toruniem wygraliśmy, a oni jeszcze nie - mówi Jacek Ziółkowski, menedżer Motoru.
- Staramy się do tego meczu przygotować jak najlepiej. Zorganizujemy przed tym spotkaniem zgrupowanie, trening w Łodzi. Staramy się zebrać zawodników i pojechać na podobnym torze, jaki jest w Toruniu. Mam nadzieję, że te przygotowania przyniosą skutek w postaci wygranej, co pozwoli nam powalczyć o utrzymanie - powiedział dla TVP Lublin Maciej Kuciapa, którego cytuje Kurier Lubelski.
Wygląda też na to, że wyjaśniła się też przyszłość Andreasa Jonssona. W jego przypadku pojawiały się opinie, że zakończył karierę.
- Przygotowuje się do treningu, potem meczu ligowego w Szwecji. Czekamy na niego, na jego przyjazd na sparing do Łodzi i będziemy walczyć o jak najlepszy wynik z Jonssonem - powiedział dla TVP Lublin Kuciapa.