Junior startujący w tym sezonie dla poznańskiego team`u, podobnie jak Piotr Gryszpiński upadł na tor w pierwszym swoim starcie. Zawodnik nie odniósł na szczęście żadnych obrażeń.
Czuję się dobrze. To był zwykły uślizg, więc wszystko jest ok.
Pod nieobecność Marka Lutowicza, to Michał stał się główną postacią juniorskiej formacji „Skorpionów”. Wychowanek Stali Rzeszów z umiarkowanym optymizmem ocenił swój występ.
Najgorzej nie jest. Choć zawsze może być lepiej.
Lipiec i sierpień to z reguły czas wakacyjny. Jednak nie dla żużlowców. Jakie plany na najbliższe miesiące ma młody zawodnik PSŻ Poznań?
Jak najwięcej jeździć, Na razie nie ma czasu na wakacje. Trzeba zaliczyć jak najwięcej zawodów.