Podopieczni Piotra Barona byli faworytami spotkania, menadżer leszczynian po spotkaniu przyznał, że do każdego spotkania podchodzą w pełni skupieni - Podchodzimy z pokorą do każdego spotkania, skupienie jest cały czas i musimy je zachować. Nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć, zawodnicy jeżdżą również w innych europejskich ligach. Przed każdym spotkaniem jest jakaś niepewności i musimy sobie z tym radzić.
Liderem Fogo Unii był Bartosz Smektała, który w spotkaniu wywalczył trzynaście punktów, z nieco gorszej strony zaprezentował się drugi z juniorów, Dominik Kubera - Bartoszowi Smketale potrzebny był impuls, juniorzy zostali zamienieni numerami startowymi i Bartkowi wyszło to na plus. Teraz czas na Dominika Kuberę, który w wyjazdowych spotkaniach jedzie świetnie, ale z torem w Lesznie musi się nieco dograć. Będziemy się starali się robić wszystko, żeby Dominikowi również pasowała leszczyńska nawierzchnia.
Emil Sajfutdinow i Jarosław Hampel w piątkowym spotkaniu dotknęli taśmy, a w ich miejsce na torze pojawili się zawodnicy młodzieżowi Fogo Unii Leszno - Pewnie gdzieś tam jakieś podpuszczanie było, ale ja się śmieję, że seniorzy specjalnie wjeżdżali w taśmę, żeby oddać bieg juniorowi – skomentował Piotr Baron.
Rozmawiała Weronika Tomaszewska