akie nazwisko nasuwa się w pierwszej kolejności, gdy pomyślimy o Bydgoszczy? To bardzo proste pytanie. Oczywiście chodzi o Tomasza Gollob. Tomasz Lorek, komentujący żużel w grze FIM Speedway Grand Prix mówił, że ten obiekt urósł do miana mitycznego, dzięki sukcesom tego zawodnika. Prawdopodobnie nikt lepiej tego nie ujął. Na początku XXI wieku nadkomplet publiczności przychodził oglądać, jak „Chudy” w znakomitym stylu wygrywał poszczególne rundy. Wielu próbowało z nim skutecznie rywalizować, ale gdy odnalazł swoją ścieżkę po zewnętrznej – zazwyczaj nie było czego zbierać.
W 1998 roku po raz pierwszy najlepsi zawodnicy na świecie pojawili się na stadionie przy ul. Sportowej. Zwyciężył… a jakże, Tomasz Gollob, który w tym sezonie sięgnął po brązowy medal IMŚ. Dwa lata później cykl wrócił do grodu nad Brdą, wówczas było to Grand Prix Europy.
Lata 2002-2005 to cztery zwycięstwa z rzędu Golloba, który wygrał jeszcze w 2007 roku. Hegemon tego toru zachwycał publiczność swoją efektowną i skuteczną jazdą. Niestety dla mieszkańców Bydgoszczy, stadion tracił swój blask, a organizatorzy chętniej sięgali po nowoczesne areny, takie jak te w Toruniu, Gorzowie Wielkopolskim, Warszawie i Wrocławiu. Ostatnie zawody w ramach prestiżowego cyklu odbyły się w Bydgoszczy w roku 2008.
Stadion przy ul. Sportowej to nie tylko cykl Grand Prix. W roku 2014 miał tam miejsce jeden z najbardziej dramatycznych finałów Drużynowego Pucharu Świata. Rywalizacja Polaków i Duńczyków była nierozstrzygnięta aż do ostatniej gonitwy tamtego dnia. Fani mieli nadzieję, że Janusz Kołodziej zdoła przyjechać przed Nielsem Kristianem Iversenem i zapewni tym samym złoto gospodarzom. Stało się jednak inaczej. Tego dnia pod koniec wybrzmiał hymn Danii.
Przeżywający renesans obiekt w Bydgoszczy będzie areną drugiej rundy cyklu TAURON SEC 2020. Nowe trybuny prezentują się kapitalnie i z pewnością uświetnią te zawody. Liczymy, że dzięki znakomitemu poziomowi sportowemu, zapamiętamy je jako powrót grodu nad Brdą do dawnej świetności. Kto będzie nowym bohaterem obiektu przy ul. Sportowej? Kandydatów widzimy kilkunastu, a jak to zawsze w żużlu – wszystko zweryfikuje tor. Transmisja z zawodów w stacji Eurosport.