Peter Kildemand (Zdunek Wybrzeże Gdańsk): Koledzy zrobili swoje, to ja zawaliłem mecz. W pierwszym wyścigu zostałem wykluczony, w drugim przyjechałem czwarty i dopiero po zmianie motocykla było lepiej. To było bardzo ciężkie spotkanie. Trudno powiedzieć co nie zagrało. Nie ma problemu ze sprzętu, to ja źle pojechałem. Jestem bardzo rozczarowany swoją postawą. Na treningu wszystko szło super. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, chłopaki się starają. Znów zabrakło nam 2 punktów żeby wygrać spotkanie. To frustrujące, ale nie panikujmy. To ciągle początek sezonu. Naprawdę brakuje nam bardzo niewiele żeby to wszystko zaskoczyło. Tu nie trzeba wielkich zmian, a kilku małych kroczków do przodu. Musimy pozbierać się przed wyjazdem na sobotni mecz do Bydgoszczy. To fajny tor i liczę, że się na nim zrehabilituje
Adrian Gała (Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno): Nie do końca jestem zadowolony z mojej postawy. Trochę tych punktów mi uciekło ale cieszę się, że wygraliśmy i tą końcówką zapewniliśmy emocje kibicom z Gniezna. Wszystko jest ok, tylko uszkodziłem sprzęgło i w powtórce z tego startu już tak do końca nie mogłem dobrze wyjść. Generalnie zawody pozytywne bo wygrywamy na trudnym terenie bo w Gdańsku kelnerzy nie jeżdżą i o każdy punkt trzeba było się mocno napocić. Tworzymy fajną drużynę, każdy dokłada punkty jedziemy dalej bo sezon jest długi i jeszcze dużo meczy przed nami.
Oskar Fajfer (Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno): Czułem się wyluzowany. Silniki odebrałem świeżo ze serwisu, więc tutaj jakiś znak zapytania mógł być czy wszystko będzie pasować z tymi ustawieniami jak na początku. Gdzieś musiałem trochę poszukać, znaleźć ten delikatny element. Jak widać po moich punktach dużo bonusów, więc musiałem robić tę najgorszą robotę, czyli pilnować tych punktów, które woziliśmy i odpierać ataki. Atmosfera jest naprawdę świetna. Każdy tu się gdzieś motywuje. W jednym biegu, gdzie Frederik mnie trochę wypchnął, od razu sobie to wyjaśniliśmy czemu to tak było. Nie mam też do nikogo urazy, więc od razu sobie takie rzeczy wyjaśniamy. Skupiamy się dalej i ciśniemy po dalsze zwycięstwa.
Oliver Berntzon (Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno): Czułem się świetnie. Miałem dobre zawody. Szkoda tylko tego zera w tym biegu, gdzie kompletnie pogubiłem się na starcie. Jestem szczęśliwy, że mieliśmy dobry dzień i możemy cieszyć się z wygranej. Moglibyśmy porozmawiać co do 2. miejsca w Mistrzostwach Szwecji czy to dobry czy zły rezultat ale jestem zadowolony z moich występów zarówno w Mistrzostwach Szwecji jak i dziś. Mam nadzieję, że dalej będzie tak samo.