David Bellego poprzez jeden z portali społecznościowych poinformował, że kontuzja jakiej nabawił się podczas 5 finału Tauron SEC w Toruniu jest o wiele poważniejsza niż przewidywano i tym samym przerwa na dojście do pełni zdrowia będzie o wiele dłuższa.
Działacze Polonii jeszcze dzień po tym straszliwie wyglądającym upadku informowali, że Francuz nie wystąpi w dwóch najbliższych spotkaniach Abramczyk Polonii Bydgoszcz.
Dzisiaj natomiast David Bellego poinformował, że kontuzja jaką odniósł w środę w Toruniu jest o wiele poważniejsza, a rehabilitacja jaką zmuszony jest przejść będzie zdecydowanie dłuższa i w najgorszym razie możemy go już nie zobaczyć w tym sezonie.
W szpitalu u zawodnika bydgoskiego klubu lekarze zdiagnozowali złamanie prawego obojczyka, łopatki oraz kręgosłupa na odcinku piersiowym T6.
Informacje dotyczące kontuzji w ostatniej rundzie SpeedwayEuro w Toruniu. W środę wieczorem wróciłem ze szpitala i mam złamany prawy obojczyk, łopatkę oraz złamany kręgosłup T6. Nie potrzebna jest żadna operacja. Na szczęście żadne kości się nie przemieściły, gdyż mogło byc gorzej.
Nie tak chciałem skonczyć serię SEC, ale niestety tak to bywa podczas ścigania. Dziękuję wszystkim za tak wiele otrzymanych wiadomości i telefonów. To one mnie podtrzymywały na duchu w tym trudnym momencie. Wielu z was pytało mnie czy jeszcze wrócę do ścigania pod koniec sezonu. Jedyne co moge powiedzieć w tej chwili, to to , że będę potrzebował trochę czasu aby odpocząć i wyleczyć kości.
Oczywiście chciałbym do wyścigów tak szybko jak to możliwe, ale muszę być sprawny i zdrowy, aby wrócić na motocykl.
