Jerzy Szczakiel zmarł 1 września, dzień przed 47 rocznicą zdobycia tytułu najlepszego żużlowca świata, zmagając się z ciężką chorobą.
Na pogrzeb popularnego Edy przybyły wielkie rzesze kibiców, które przed laty śledzili jego karierę, a także wiele osobistości polskiego jak i światowego speedwaya.