Przed meczem drużyna "Gryfów" poinformowała, że zakontraktowany przez bydgoszczan został Damian Stalkowski, który został wpisany w skład za kontuzjowanego Adriana Gałę. Jak się okazało z przebiegu spotkania młody zawodnik nie dostał szansy zaprezentowania się na torze.
Pierwszy wyścig zakończył się dość niespodziewanym, podwójnym zwycięstwem pary gości. Czteropunktową stratę gospodarze odrobili bardzo szybko, bo już w następnym biegu. Po wyścigu młodzieżowym sędzia zawodów zarządził roszenie szybko schnącego dzisiaj toru. Bieg nr 3. zakończył się remisem 3:3. W ostatnim wyścigu pierwszej serii startów Stalkowskiego zastąpił Brayden McGuinness, jednak Australijczyk dotknął taśmy, za co został wykluczony. Osamotniony Nikodem Bartoch prowadził dość nieoczekiwanie przez dwa okrążenia, jednak później spadł na trzecie miejsce, a para Jensen - Gryszpiński przywiozła do mety podwójne zwycięstwo. W tym momencie wynik całego spotkania wynosił 14:10.
Druga seria startów zaczęła się od remisu 3:3. W 6. wyścigu doszło do nietypowej sytuacji. Przed startem problemy z motocyklem miał Alan Szczotka. Młodzieżowiec Zdunek Wybrzeża odjechał od taśmy, zdołał uporać się z problemem i wrócił na start, jednak został wykluczony za przekroczenie 2 minut. Druga seria startów zakończyła się prowadzeniem gospodarzy 23:19.
W 8. wyścigu para gospodarzy wygrała 4:2, powiększając tym samym przewagę w całym meczu do sześciu punktów. W 9. biegu na pierwszym łuku 3. okrążenia doszło do upadku Krystiana Pieszczka. Zdaniem sędziego spotkania winnym upadku kapitana gospodarzy był Vadim Tarasienko, za co został wykluczony z powtórki. Jak się później okazało nie była to ostatnia kontrowersyjna sytuacja z udziałem Pieszczka i Rosjanina.
W kolejnym wyścigu o sporym pechu mógł mówić Jakub Jamróg. Zawodnik Zdunek Wybrzeża Gdańsk pewnie prowadził przez większość biegu, jednak na wyjściu z I łuku ostatniego okrążenia jego motocykl zdefektował, przez co z wyniku 4:2 dla gospodarzy zrobiło się 2:4. W wyścigu 11. trener Lech Kędziora po raz pierwszy postanowił skorzystać z rezerwy taktycznej. W miejsce Stalkowskiego na tor wyjechał David Bellego. W tej gonitwie miał też miejsce kolejny upadek Krystiana Pieszczka. Po raz drugi również za jego spowodowanie został wykluczony Vadim Tarasienko. Powtórkę wyścigu wygrał kapitan Zdunek Wybrzeża Gdańsk, a za jego plecami przyjechali kolejno Bellego i Fienhage. W tym momencie przewaga gospodarzy wzrosła do ośmiu punktów.
Bieg 12. zakończył się remisem 3:3. W ostatnim wyścigu przed biegami nominowanymi para Kułakow - Jensen przywiozła do mety podwójne zwycięstwo, zapewniając tym samym gospodarzom wygraną w całym spotkaniu, gdyż w tym momencie wynik całego meczu wynosił 45:33.
W biegu 14. para Tarasienko - Zengota wyszła na podwójne prowadzenie. Błąd na dystansie popełnił jednak Grzegorz Zengota, z czego skorzystał jadący za Polakiem Rasmus Jensen i wyprzedził Zengotę. Ostatni wyścig tego meczu zakończył się remisem 3:3. Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało różnicą 10 punktów Abramczyk Polonię Bydgoszcz.
W następnej kolejce gdańszczanie zmierzą się na wyjeździe z Wilkami Krosno, a Abramczyk Polonia Bydgoszcz podejmie na własnym torze drużynę Aforti Startu Gniezno.
