Dariusz Śledź (menadżer Betard Sparty Wrocław): Jestem zadowolony przede wszystkim ze zwycięstwa. Straciliśmy trochę z naszej przewagi w ostatnich wyścigach, ale najważniejsze jest zwycięstwo, bo dwa punkty zostają we Wrocławiu. Cieszy forma chociażby Macieja Janowskiego. Juniorzy pojechali dzisiaj bardzo dobre spotkanie. Są powody do zadowolenia, bo przede wszystkim wygrywamy.
Piotr Baron (menadżer Fogo Unii Leszno): Bardzo dużo musieliśmy szukać podczas tego spotkania w przełożeniach. Postanowiliśmy, że nie będziemy w tym meczu robić zmian, żeby zawodnicy mieli dużo spokoju i mogli ustawić przełożenia. Tor nas nie zaskoczył, natomiast bardzo Pciężko było dopasować przełożenia. Na początku było trochę lepiej, ale to nam uciekło. Tor we Wrocławiu był bardzo podobny jak co roku. Myślę, że cała drużyna z Wrocławia jechała dobrze, byli u siebie dopasowani. Artiom Łaguta i Maciej Janowski byli przed własną publicznością praktycznie nie łapani, jeżdżą bardzo szybko.
Michał Curzytek (zawodnik Betard Sparty Wrocław): Zrobiliśmy to co do nas należało, plan minimum został zrealizowany. W końcowym wyniku były to bardzo ważne punkty, bo bez nich byłoby bardzo cieżko. Dzisiaj czułem się bardzo dobrze na motorze. W kolejnych meczach będziemy na pewno walczyć o wygraną.
Przemysław Liszka (zawodnik Betard Sparty Wrocław): Dzisiejszy mecz był na styku, więc musieliśmy być czujni i się bronić. Na pewno mamy jeszcze trochę rzeczy do poprawienia. Dzisiejszy wynik nie był bardzo decydujący, ale na rewanż trzeba będzie się spiąć i powalczyć o punkt bonusowy. Zawodnicy przyjezdni byli szybcy, bardzo dobrze rozegrali biegi nominowane. Najważniejsze dla jest to, że wygraliby spotkanie.
Janusz Kołodziej (zawodnik Fogo Unii Leszno): Przegraliśmy dzisiejsze spotkanie, zawodnicy z Wrocławia byli dzisiaj bardzo szybcy. Mają ogromny potencjał, a dla nas były to mega trudne zawody. Powalczyliśmy dzisiaj we Wrocławiu, do końca staraliśmy się o jak najlepszy wynik, w końcówce odrobiliśmy trochę start. Nie mogliśmy znaleźć jak najlepszych ścieżek i przez to było bardzo ciężko. Będziemy po dzisiejszym spotkaniu musieli przemyśleć co poszło nie tak. Każdy stara się patrzeć na przyszłość, będziemy starali się z dzisiejszej porażki wyciągnąć jak najwiecej. Może gdybyśmy wygrali we Wrocławiu to łatwiej byłoby nam wrócić do domu, ale jest tak, że przegraliśmy. Musimy wyciągnąć wnioski po porażce.